Łukasz Pabian, alpinista, na codzień policjant z Kielc wraz z towarzyszami zdecydował się ruszyć na najwyższy szczyt Kaukazu, Elbrus (5642 m n.p.m.). Postanowił w ten sposób pomóc dwójce podopiecznych Fundacji Miśka Zdziśka, Julce i Kacperkowi. Dzieci potrzebują kosztownej rehabilitacji.

W zamian za wpłaty na konto Fundacji, na stroju i sprzęcie alpinisty pojawiły się loga sponsorów. Suma potrzebna do zebrania jest niemała bo aż 80 tys. złotych. Planowany powrót ekipy do Polski to 10 sierpnia. Wtedy zostanie ogłoszona kwota, którą udało się zebrać.

Łukasz Pabian z ekipą na ElbrusieŁukasz Pabian z ekipą na Elbrusie

Jak relacjonują wspinacze, warunki ich nie rozpieszczały. Burza śnieżna z piorunami zagrażała wyprawie, jednak po polepszeniu się pogody panowie postanowili nie odpuszczać. Około godz. 7:50 czasu lokalnego, 6 sierpnia Łukasz stanął na szczycie Elbrusa i dumnie rozłożył flagę wyprawy “Zwyciężyć Góry! Uratować Życie! Elbrus Dla Julki i Kacperka”.

Gratulujemy Łukaszowi Pabianowi i jego współtowarzyszom, Zdzisławowi i Aleksandrowi wielkich serc i oczywiście zdobycia szczytu!

Izabela Janaszek

Źródła:
- www.echodnia.eu
- www.blekitnypromyknadziei.pl