Nie pomyliłby się zapewne ten, kto rzekłby, że tzw. sosna z Sokolicy jest najczęściej fotografowanym drzewem w Europie, jeśli nie na świecie. Niestety, ten swoisty symbol Pienin został uszkodzony. Znamy szczegóły tego wydarzenia. Jak poinformowali przedstawiciele Pienińskiego Parku Narodowego, 6 września w trakcie akcji ratowniczej poważnemu uszkodzeniu uległa sosna na szczycie Sokolicy.

- W okolicach godziny 11:00 wydarzył się wypadek na szczycie Sokolicy – relacjonował jeden z pracowników PPN. - Według relacji naocznych świadków młoda dziewczyna straciła przytomność i uderzyła głową o skały. O wypadku powiadomił nas nasz pracownik.

W chwili pojawienia się pracownika Parku na Sokolicy około godziny 11:15 dziewczyna leżała obok barierek pośrodku galerii widokowej. Była przytomna i można było się z nią porozumieć. Jej znajomi okryli ją kurtkami, zakleili ranę na czole plastrem, krew nie ciekła z rany. GOPR został powiadomiony i jechał w kierunku Sokolicy.

- Pracownik Parku stwierdził, że sytuacja jest pod kontrolą i w chwili kiedy usłyszał pojazd GOPR-u jadący z dołu, udał się do pracowników naprawiających szlak na zakosach Sokolicy – kontynuują opis przebiegu zdarzenia przyrodnicy Dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego. - Dziewczyna otoczona znajomymi, przytomna leżała i czekała na pomoc. Po jakimś czasie nad Sokolicę nadleciał śmigłowiec, zawisł na chwilę nad szczytem i odleciał. Po raz drugi nadleciał po kilku minutach i drugi raz zawisł nad szczytem.

Wedle relacji świadków, w czasie pierwszego zawiśnięcia śmigłowca nad Sokolicą (około godziny 12:18) od podmuchu wiatru złamała się górna gałąź sosny reliktowej…

fot. pieninypn.pl
fot. pieninypn.pl

fot. pieninypn.pl
fot. pieninypn.pl

Łukasz Razowski