Ten leżący po słowackiej stronie jeden z najpiękniejszych stawów w całych Tatrach, dostępny jest cały rok. A wszystko to za sprawą znajdującego się tutaj schroniska. Stare schronisko – spłonęło, zresztą budynek był wielokrotnie potem remontowany, rozbudowywany itd., ale istniało już od końca XIX w.

Nazwa ta jest jednak trochę myląca i nieprecyzyjna. Faktycznie chodzi bowiem o Zielony Staw (Zelene Pleso) – największy staw w Dolinie Kieżmarskiej. Te pozostałe to:

-Czarny Staw Kieżmarski,

-Mały Staw Kieżmarski,

-Modry Stawek Kieżmarski,

-Czerwony Staw Kieżmarski.

fot. baza zdjęć PG - Zielony staw i otoczenie

Ciekawe jest też pochodzenie samej nazwy określającej kolor Stawu – Zielony Staw Kieżmarski.

Wspomina się więc, iż może wynikać to z otoczenia skałami, które pokryte mchem odbijają się w wodzie właśnie na zielone dając jej tym samym taki kolor właśnie.

Legendy podają też, że źródłem nazwy ma być karbunkuł (rubin), który spadł do stawu z
wierzchołka Jastrzębiej Turni. Za cennym kamieniem miał do jeziora wpaść syn hrabiego Tökölya.

Na dnie jeziora dostrzec można turkusowe plamy.

Można tu dotrzeć obierając szlak szlak rozpoczynający się przy Drodze Wolności, prowadzący przez Rzeżuchową Polanę wzdłuż Białej Wody Kieżmarskiej aż nad Zielony Staw Kieżmarski.

Inna ścieżka zaczyna się od końcowego odcinka znakowanej czerwono Magistrali Tatrzańskiej, prowadzącej znad Łomnickiego Stawu przez Rakuski Przechód.

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
Tygodnik Podhalański,
Internet (ogólnie).