test-marabut-khumbu-02-mJakiś czas temu pojawiła się na rynku najnowsza wersja namiotu ekspedycyjnego Khumbu (Marabut), który z pewnością należy do pierwszej ligii namiotów odpornych na najtrudniejsze górskie warunki. Jako, że doskonale pamiętam czasy kiedy to na rynek wchodziły pierwsze rozwiązania ekspedycyjne, pokusiłem się o przetestowanie tego modelu i ocenę tego, co zmieniło się w świecie naszych małych „górskich hoteli”.

test-marabut-khumbu-14-m A zmieniło się naprawdę wiele…Tak więc pakujemy namiot na plecy i jedziemy w góry. I tu nasze pierwsze miłe zaskoczenie – waga namiotu. Producent podaje, iż namiot waży jedyne 3,5kg, przy czym oferuje naprawdę przyzwoite wymiary sypialni, która ma 210cm długości i 90-160cm szerokości. Warto przy tym dodać, że przedsionek namiotu także nie należy do najmniejszych. 60cm długości i 85-170cm szerokości gwarantuje wystarczająco dużo przestrzeni na przechowanie wszystkich niepotrzebnych w środku rzeczy. Jak widać duża przestrzeń wewnątrz namiotu, nie zawsze oznacza większą wagę. Jest to niewątpliwie spowodowane zachowaniem odpowiedniej ergonomii  przy projektowaniu geometrii tego namiotu.


test-marabut-khumbu-08-mDocieramy na miejsce i od razu bierzemy się do rozstawiania namiotu. Tutaj pojawia się kolejna miła niespodzianka, a tym samym odpowiedź na pytanie:  „Jak to możliwe, że ten namiot jest taki lekki?”. Trójpałąkowa konstrukcja namiotu zawsze kojarzy się z zbędnym noszeniem dodatkowego stelaża, jednak w przypadku tego modelu te obawy są zupełnie zbędne. Do budowy stelaża wykorzystano aluminium 7001 T6, które charakteryzuje się bardzo niską wagą – ok.75g/m, przy średnicy 9,5mm. Jest to jeden z najlepszych gatunków aluminium stosowanych do wyrobu stelaży i charakteryzuje się zdecydowanie najlepszym kompromisem pomiędzy wagą, odpornością, elastycznością i ceną. Szpilki wykonane są z tego samego materiału, a ich pomarańczowo-złote ubarwienie minimalizuje ryzyko zagubienia ich w terenie.


test-marabut-khumbu-13-mSamo rozstawienie namiotu nie nastręcza trudności nawet w sytuacji, gdy robisz to po raz pierwszy. Warunek jest jednak jeden: jeżeli robisz to na bardzo silnym wietrze to lepiej robić to w dwójkę :) Tak jak we wszystkich dwupowłokowych namiotach ekspedycyjnych, tak i tutaj sypialnia jest od razu podpięta pod tropik i jedyne co trzeba zrobić to wsunąć 3 stelaże, naciągnąć i zakotwiczyć namiot. Eliminujemy w ten sposób ryzyko przemoczenia sypiali podczas rozbijania namiotu w deszczu. Namiot jest wyposażony w bardzo fajny system napinania pałąków, który zdecydowanie ułatwia stabilizację i umocowanie namiotu. Po wsunięciu i założeniu stelaży na odpowiednie „bolce”, mamy możliwość dodatkowego naciągnięcia powłoki na namiocie za pomocą zwykłych  klamerek. Mocne naciągnięcie tych klamer w zestawieniu z odpowiednim „zakopaniem” namiotu w śniegu daje nam konstrukcję praktycznie nie do ruszenia.


test-marabut-khumbu-04-mKhumbu zaskoczył nas także ogromem małych i praktycznych detali, które widać, że zostały zaprojektowane i wykonane z odpowiednią precyzją. We wnętrzu namiotu czeka na nas system kilku kieszonek i schowków, które w tego typu namiotach niezwykle się przydają, a wielu producentów nadal o nich zapomina. Tropik jest wyposażony w masywne zamki YKK, które nawet przy ich zaśnieżeniu i zlodowaceniu nie sprawiają żadnych problemów z ich otwieraniem. Namiot jest ponadto wyposażony w elementy odblaskowe, które znajdują się we wszystkich narożnikach namiotu. Mały ale niezwykle istotny drobiazg, który pomoże nam w nocy odszukać nasz namiot.  


test-marabut-khumbu-15-mWszystkie te rzeczy są bardzo pomocne, jednak wiemy, że najważniejszym atutem namiotu jest stworzenie w środku odpowiednich warunków do snu i regeneracji. Tak więc po postawieniu i zabezpieczeniu namiotu wprowadzam się do mojego nowego domu :) Wnętrze namiotu wyposażone jest w rękaw umożliwiający nabieranie śniegu z zewnątrz bez konieczności wychodzenia z namiotu. Bardzo dobrym patentem jest zastosowanie osobnego ściągacza w rękawie sypialni, jak i w rękawie, który znajduje się w tropiku. Ściągacze te wraz z osobnym daszkiem, który osłania zewnętrzny rękaw, dają nam możliwość regulowania wentylacji namiotu, która jest ważnym czynnikiem nie tylko podczas snu, ale przede wszystkim podczas intensywnego gotowania w namiocie przy bardzo niskich temperaturach.

test-marabut-khumbu-06-mNamiot jest wyposażony w fartuchy śnieżne, które ułatwiają odpowiednie „zakopanie” namiotu w śniegu i tym samym znacząco poprawiają termikę wewnątrz namiotu podczas zimowych biwaków. Ponadto tropik jest zbudowany z Poliesteru rip - stop PU UV resistant 3000 mm H2o, co w połączeniu podklejeniem wszystkich szwów taśmą termoprzylepną gwarantuje całkowitą wodoszczelność namiotu. Tropik jest wyposażony w dodatkowy stabilizator UV, który zwiększa odporność namiotu na działanie promieni słonecznych, które może być szczególnie uciążliwe w górach wysokich.


test-marabut-khumbu-11-mW moim odczuciu namiot ten jest idealną propozycją nie tylko na ekspedycje w góry wysokie, ale także na zimowe wypady w każde inne góry, podczas których planujemy biwakować na dziko. Konstrukcja namiotu, parametry zastosowanych w nim materiałów i precyzyjne wykonanie gwarantują nam skuteczne odizolowanie naszego małego M-1 od warunków panujących na zewnątrz. Jak dla mnie – obowiązkowe wyposażenie każdego zimowego turysty/wspinacza, który bardziej ceni sobie nocleg w swoim namiocie, aniżeli w schronisku.

Wojciech Karnaś

Instruktor Wspinaczki Sportowej

Szkoła Wspinania Vertical - Limits

test-marabut-khumbu-01-m test-marabut-khumbu-09-m test-marabut-khumbu-03-m
test-marabut-khumbu-07-m test-marabut-khumbu-16-m test-marabut-khumbu-10-m