loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

Hubert Kisiński, nagrodzony wspólnie z bratem, Dawidem Andresem, Kolosem w kategorii „Wyczyn roku” za podróż rowerami przez Amazonkę, oraz Witold Palak i Dorota Wójcikowska, uhonorowani wyróżnieniem za motocyklową wyprawę przez Indie, będą gośćmi dwóch najbliższych Kolosowych Spotkań w Dworku Białoprądnickim w Krakowie. Zapraszamy w soboty: 23 kwietnia i 21 maja o 17.00.

amazonka

Rowerami po Amazonce

Wiosna w Dworku będzie ciekawa. Najpierw odwiedzi Kraków Hubert Kisiński, czyli połowa braterskiego tandemu, który na ostatnich Kolosach miał wejście tak mocne jak nikt od dawna. Od dłuższego czasu mieszkający poza Polską bracia jeszcze kilka miesięcy temu termin „Kolosy” kojarzyli co najwyżej z posągami z Wyspy Wielkanocnej. Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęli swoją niezwykłą podróż – trawers Ameryki Południowej od Pacyfiku po Atlantyk na rowerach. Już samo to byłoby nie lada wyzwaniem, oni jednak poszli krok dalej – by móc zrealizować swój cel w sposób naprawdę wyjątkowy, wymyślili i skonstruowali prototyp roweru nie tylko jeżdżącego, ale i pływającego! I na takich wehikułach spłynęli Amazonkę. Wyprawę zakończyli 4 marca. Tydzień później byli już w Gdyni – wciąż nieogoleni, ogorzali od słońca, w efektownych kaloszach do kolan. Budzili zrozumiałe zainteresowanie, a nawet sensację. Podczas finału imprezy „zgarnęli” Kolosa. Na scenie nie byli w stanie ukryć łez wzruszenia. I dobrze, bo płaczący mężczyźni zawsze są w cenie. W Krakowie aż tylu emocji pewnie nie będzie, za to będą przygotowane i opracowane już na spokojnie zdjęcia i filmy z wyprawy.

Zapraszamy!

amazonka2

Rowerami po Amazonce

Hubert Kisiński | Rowerami po Amazonce
Kraków
Centrum Kultury Dworek Białoprądnicki
ul. Papiernicza 2
sobota, 23 kwietnia 2016 r., godz. 17.00
Wstęp wolny

Podstawowym założeniem wyprawy braci Dawida Andresa i Huberta Kisińskiego była podróż drogami lądowymi wzdłuż Amazonki oraz wodną po rzece od jej źródła do ujścia. By móc zrealizować ten cel wymyślili i skonstruowali prototyp jeżdżącego i pływającego roweru amazońskiego. Wyprawę zainicjowali kąpielą w jeziorze Ticlla Cocha na wysokości 5142 m, gdzie zlokalizowane jest stałe źródło Amazonki. Stąd, przez Andy, ruszyli w kierunku Atalaya, gdzie pierwszy raz zwodowali rowery, a potem do Iquitos, Manaus i Belém. Ich zgrany tandem dał dowód pomysłowości, zaradności i determinacji – zwłaszcza gdy trzeba było zmierzyć się ze sztormami na rzece, stawić czoła piratom i przedzierać się przez dżunglę amazońską – a przede wszystkim wartości braterskiej więzi. 4 marca br. dotarli do Atlantyku, mając na liczniku ponad 8 tys. km.

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci