loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

Gdyby nie on i jego góralskie bajdy i opowieści Podhale byłoby chyba mniej "podhalańskie", a górale mniej chyba "góralscy". Sabała, Sabalik, Czakor, właściwie Jan Krzeptowski to prawdziwy polski góral, honorowy przewodnik tatrzański, muzykant, myśliwy, gawędziaż i pieśniarz.

Urodził się 26 stycznia 1809 r. w Kościelisku, a zmarł 8 grudnia 1894 r. w Zakopanem. Pochowany został na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku.
Rodowe nazwisko Krzeptowski jest nazwiskiem przybranym– wcześniej zarówno Jan, jak i jego bracia nosili nazwisko Gąsienica. Zaś przydomki Sabała, Sablik, Faktor, Kozica i Koziar pozwalały orientować się w rozległych koligacjach rodów góralskich, które nosiły te same nazwiska. Tak na marginesie to funkcjonują one do dziś w rodzinach góralskich.

Rysunek Witkiewicza - Sabała, źródło-wikipediaRysunek Witkiewicza - Sabała, źródło-wikipedia

Sabała w młodości był kłusownikiem, a podobno także zbójnikiem. Polował na niedźwiedzie, kozice, sarny, świstaki, głuszce. Był też przewodnikiem, ale zajmował się tym tylko dorywczo i dodatkowo. Gdy w 1875 r. przewodnictwem tatrzańskim zaopiekowało się TT, nie zaliczono Sabały do grona przewodników, gdyż miał już lat 66.
Po upadku powstania chochołowskiego, w którym brał udział, przez krótki czas przebywał w austriackim więzieniu. Porzuciwszy myślistwo, nie osiadł na gospodarstwie, lecz zajął się gawędziarstwem i muzykowaniem.
Przewodnictwem zajmował się tylko dorywczo i dodatkowo, na wyprawach myśl. Homolacsów, a gdy w 1875 przewodnictwem tatrz. zaopiekowało się TT, nie zaliczono S. do grona przewodników, gdyż miał już lat 66. Mimo jednak że nie figurował na oficjalnych listach przewodników, otrzymał honorowo "blachę" (odznakę przewodnicką) i nosił ją aż do śmierci.

Na niezliczonych wycieczkach i w Zakopanem opowiadał o swoich przygodach myśl., o zbójnikach (m.in. o Janosiku) oraz różne gadki o charakterze humor., legendarnym (np. o śpiącym wojsku) itd. Był niepiśmienny (zaledwie umiał się podpisać).
Ogólnie przez miejscowych górali, zwłaszcza zamożniejszych gazdów, był uważany za dziwaka lub dziada ale dla przyjezdnych stał się symbolem góralszczyzny. Towarzyszył Tytusowi Chałubińskiemu i Stanisławowi Witkiewiczowi w ich górskich wyprawach. Przez Witkiewicza został nazwany „Homerem Tatr”, był ojcem chrzestnym jego syna Stanisława Ignacego. Zabawiał znakomitych gości doktora Chałubińskiego śpiewem i opowieściami, a nawet zainscenizowanym dla Heleny Modrzejewskiej napadem zbójeckim, podczas którego wystąpił w roli harnasia.

Jako muzykant grywał dawne góralskie melodie (nuty) na gęślikach. Niektóre z tych melodii ogłosił Jan Kleczyński w swym zbiorze Melodye Zakopańskie i podhalskie i Andrzej Stopka w książce Sabała. Te wówczas ogłoszone i inne melodie Sabału są grywane po dziś dzień przez podhalańskich muzykantów (na skrzypcach i przez kapele góralskie) i niejedna z nich bywa zwana Sabałową nutą. Grając na gęślikach Sabała śpiewał też teksty, które zostały częściowo zapisane i przekazane nam w cytowanych pracach Witkiewicza, Kleczyńskiego, Stopki i innych. Owe melodie grane są ogólnie jako Sabałowe nuty. Sam Sabała rzadko grywał w kapeli lub do tańca. Jego muzyka była formą osobistej wypowiedzi, podporządkowanej nastrojom. Gdy chodzi o największy talent Sabały- góralskie gawędowanie to zostały one spopularyzowane przez Stanisława Witkiewicza, Henryka Sienkiewicza, Wojciecha Brzegę oraz opublikowane w licznych zbiorach.

Zakopane-pomnik Sabały, źródło-wikipediaZakopane-pomnik Sabały, źródło-wikipedia

Postać Sabały pojawiła się w polskiej literaturze u Henryka Sienkiewicza (Sabałowa bajka, 1884), Stanisława Witkiewicza (Na przełęczy, 1891), Kazimierza Przerwy-Tetmajera (Legenda Tatr, 1910), Władysława Orkana (nowela Przez co Sabała omijał jarmark w Kieżmarku), Jalu Kurka (Księga Tatr, 1955) a także u Józefa Kapeniaka (Ród Gąsieniców, 1954).
Jan Krzeptowski na stałe wpisał się już do kanonu polskich postaci historycznych, stając się wręcz narodowym bohaterem. W 1903 r. w centrum Zakopanego, odsłonięto wspólny pomnik Sabały i Chałubińskiego. Mimo że figura Sabały jest drugoplanową postacią, większość ludzi nazywa go pomnikiem Sabały, a nie Chałubińskiego. Problemem były częste kradzieże smyczka od gęśli Sabały, dlatego nowy smyczek (piąty dorabiany przez artystę kowala Władysława Gąsienicę-Makowskiego) został przymocowany śrubami i umieszczono na nim napis Wandalu, nie zabieraj mnie.

W 1979 r. w domu Sabały na Krzeptówkach otwarto oddział Muzeum Tatrzańskiego ze skromną ekspozycją, później dom wrócił w ręce prywatne. Sama nawet stara chałupa Sabały że mury) została zaliczona do zabytków budownictwa podhalańskiego.
Jego imieniem nazwano też ulice w Zakopanem, Warszawie, Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi i Jeleniej Górze.
Twórczość i życie Sabały inspirowała wielu późniejszych poetów i pisarzy: Kazimierza Tetmajera, Władysława Orkana, Wojciecha Brzegę, Tadeusza Malickiego, Stanisława Nędzę-Kubińca, Adama Pacha, Stanisława Krzeptowskiego-Białego. Wiele materiałów ogłoszono w „Wyborze pisarzy ludowych” zebranym przez Stanisława Pigonia oraz w tomie „Gawędy Skalnego Podhala” przygotowanym przez Włodzimierza Wnuka.
W roku 1955, w sześćdziesięciolecie śmierci Sabały odbył się wielki konkurs góralskich zespołów pieśni i tańca (w tym ponad stu kapel) oraz wystaw artystycznych (plastycznych i fotograficznych). W roku 1967 zainicjowano w Bukowinie Tatrzańskiej doroczne konkursy gawędziarzy ludowych "Sabałowe bajania", utrwalające literacki folklor góralski.

Warto jeszcze napisać przy okazji o "wywołanym tu do tablicy" POWSTANIU CHOCHOŁOWSKIM.
Powstanie owo wybuchło 21 lutego 1846 r. (w gwarze „poruseństwo”)– wystąpienie zbrojne górali z Chochołowa, Cichego, Dzianisza i Witowa, skierowane przeciwko władzom austriackim, znane w historii również pod nazwą „insurekcji pod Tatrami”. Zorganizowane zostało przez Jana Kantego Andrusikiewicza (nauczyciela i organistę), Juliana Goslara (poetę) oraz księży, którymi byli: wikary z Chochołowa Józef Leopold Kmietowicz, wikary z Poronina Michał Głowacki i wikariusz z Szaflar Michał Janiczak.
Powstanie skrzętnie przygotowywane miało zacząć się razem z ogólnonarodowym powstaniem, które jednak zostało odwołane (wiadomość o tym nie dotarła do Chochołowa).
Niewielkie powstanie w Chochołowie zostało wkrótce stłumione przy pomocy oddziałów straży z Nowego Targu oraz górali z Czarnego Dunajca. Powstańców osadzono w Spielbergu, Kufsteinie i Wiśniczu. Wkrótce zostali jednak zwolnieni, w związku z Wiosną Ludów w 1848 roku.
Pamiątką tych wydarzeń jest stojąca w Chochołowie figura św. Jana Nepomucena ustawiona tyłem do wsi Czarny Dunajec, której mieszkańcy pomagali stłumić powstanie.
Św. Jan Nepomuc- jest patronem jezuitów, Pragi, spowiedników, szczerej spowiedzi, dobrej sławy i tonących oraz orędownikiem podczas powodzi. Jest także patronem mostów.

Bartosz Michalak

{youtube}WE5N00kB0cI{/youtube}

Źródła:
-Internet.

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci