loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

W trosce o naszych Czytelników i górskich turystów ruszamy oficjalnie z nowym cyklem na łamach Portalu Górskiego, gdzie będziemy starali się mówić na bieżąco o najnowszych wieściach z Tatr na podstawie informacji dostarczanych przez TPN i TOPR.

Zdjęcie z bazy zdjęć PG, Morskie Oko 2015Zdjęcie z bazy zdjęć PG, Morskie Oko 2015

Warunki w górach o tej porze potrafią być niezwykle niestabilne i bardzo zdradliwe. „Na dole” bowiem panują już coraz częściej wczesnowiosenne „klimaty”, podczas gdy wysoko w górach jest jeszcze prawdziwa zima. Cieniutka warstwa śniegu, wiatr oraz temperatura powodują, że w wielu miejscach jest „masakrycznie” ślisko, chociaż często nic na to nie wskazuje na „pierwszy rzut oka”. W rzeczywistość przejście tych odcinków bez nakładek antypoślizgowych lub raczków jest zgoła bardzo ryzykowne, niebezpieczne i trudne, żeby nie mówić, że niemożliwe. Potrafi być też mgliście – tzw. „mleko”. Zalegające nisko chmury utrudniają widoczność. Nie trudno wtedy o utratę orientacji i zejście ze szlaku, co często z kolei prowadzi do wypadków (wielokrotnie śmiertelnych).

Ostatnio, w obliczu tych niesprzyjających warunków, na pomoc i interwencje wzywani są ratownicy TOPR. Tego typu sytuacje wystąpiły w minionym tygodniu chociażby w okolicach Giewontu (po dwóch zagubionych turystów wysłano helikopter), w rejonie Małołączniaka (również w akcji uczestniczył śmigłowiec), Wołowca (pomocy turystom udzielili ratownicy, ale bez udziału „śmigła”) czy Krzyżnego (tu zbłąkanego turystę doprowadzono na szlak za pomocą udzielanych mu telefonicznie wskazówek).

I chociaż warunki narciarskie są coraz gorsze i miłośnicy „białego szaleństwa” raczej nie mają na co liczyć, na Gąsienicowej czy Goryczkowej sezon trwa, a to powoduje, że wciąż zdarzają się mniejsze i większe kontuzje, a o pomoc proszeni są wtedy ratownicy TOPR.

Mimo tej „mało zimowej” aury, 18 marca odbędzie się już szesnasty Memoriał Józefa Oppenheima w narciarstwie wysokogórskim w Dolinie Chochołowskiej (tamtejsze schronisko jest współorganizatorem i gospodarzem zawodów). Wszyscy sympatycy ski-tourów są mile widziani.

Tak na marginesie, Józef Oppenheim to barwna postać Zakopanego w czasach międzywojnia, taternik, przewodnik tatrzański, wysokogórski narciarz i kierownik TOPR.

Z pozostałych informacji dotyczących Parku, warto powiedzieć, że trwa nieustannie zrywka i wywóz drzew oraz różne prace leśne (szczególnie w okolicy Doliny Chochołowskiej i Wiktorówek).

Stopień zagrożenia lawinowego pozostaje od pewnego czasu taki sam, a zmiana jego w najbliższej przyszłości nie jest planowana. Mowa tu o utrzymującej się ciągle „lawinowej dwójce”.

Gdy chodzi o przepisy regulujące możliwość poruszania się po Tatrach, to zmianie uległy te dotyczące ilości miesięcy podczas których obowiązuje bezwzględny zakaz poruszania się po obszarze parku po zmierzchu. Obecnie czas ten trwa od 1 marca do 30 listopada. Poprzednio przepisy mówiły o czasie od 1 kwietnia do 30 listopada. Zmiany te są spowodowane stale rosnącą liczbą turystów i narciarzy poruszających się w porze nocnej oraz ochroną przyrody.

Bartek Michalak

Źródła:
- www.topr.pl
- tpn.pl
- www.portalgorski.pl

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci