Re: Akcja "Tatry bez Młotka" - jeszcze jedno spojrzenie
|
|
hehehe tu nie ma nic do smiechu, sami tego chcielismy i nie ma co teraz narzekac. obilismy mnicha, jakby nie bylo mityczna sciane i teraz kazdy az pali sie do tego aby zmierzyc sie tam z takimi drogami które kiedys to byly prawdziwym wyznakcznikiem dobrego poziomu taternictwa, a ktore teraz są dostepne z wykorzystaniem praktycznie kompletu expresow i co najwyzej kilku uniwersalnych klinów. moim zdaniem problem jest jeden. powstawanie nowych drog, extrem "skałkowych" ok. chcielismy skoncetrowac sportowy ruch na 3 ścianach w polskich tatrach - udało się. ale czy jednoczesnie zakładalismy, że (do) bijamy drogi juz istniejace? znane klasyki? które teraz wprowadzaja wlasnie taki zamet na wschodniej Mnicha. sam bywałem swiadkiem zakorkowania sie kilku zespołow na dobitej VII gdzie prowadzacy squad patentowal sobie bodajze drugi wyciag na wedke... ludzie ulitujcie sie... pozdrawiam wojtas Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2006-12-21 16:54 przez Wojtek Karnas. |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.