Re: Co robicie w lato w gorach/skalach
|
|
Już po lecie, ale mogę napisać co robiłam.
Byłam w II połowie lipca w Rumunii w górach Apuszeni (Płaskowyż Padisz). Góry piękne, niesamowite wąwozy, zapadliska krasowe, itd. niestety akurat lało jak z cebra, ale i tak było fajnie. W II połowie sierpnia byłam dwa tygodnie na Krymie, w ogóle to od zeszłego roku jestem wielką fanką Krymu. Tam z kolei były tak kosmiczne upały, że obstawiono milicją wszystkie góry i nie wolno było w ogóle wejść w góry. Bali się pożarów. Chodziliśmy po skalnych miastach i bardzo dużo zwiedzali. Oba te wyjazdy to były obozy prowadzone przeze mnie dla biura "Wierchy" z Krakowa. Zapisało się nawet sporo osób. Poza tym to Belfegor był dwa razy po tygodniu w Alpach (prowadził dwa turnusy "Tour de Mont Blanc" ) i raz w Kaukazie, zaś młody (Michał) był w Norwegii, pracował ale też zahaczył o tamtejsze góry. Tak że nasza rodzinka w sumie się rozlazła po prawie wszystkich górach Europy ;-) Co do ścianki w Chorzowie. Jak Belfegor wróci ze "Spotkania Łojantów" z M.Oka - to poproszę aby się dowiedział. Coś wspominał, że w najbliższym tygodniu jedzie na jakiś obóz w Jurę razem z Darkiem. B. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-10-02 18:09 przez Basia Z.. |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.