Re: Komentarz do: Ratownicy górscy zostali bez pieniędzy. TOPR zaciągnął kredyty
|
|
Cześć,
A czy przypadkiem obecnie nie jest tak, że coś na kształt ubezpieczenia zawarte jest w cenie biletu wstępu do TPN? Z tego, co pamiętam to dofinansowanie z biletów do TPN miało rozwiązać problemy finansowe TOPR, czyżby ktoś błędnie to oszacował lub po prostu mamy do czynienia z niegospodarnością władz TOPR. Dziwi mnie trochę fakt, że o braku środków na działalność słychać zawsze w kontekście TOPR a inne grupy GOPR albo są samowystarczalne albo nie potrafią nagłośnić swoich problemów finansowych. Oczywiście pogotowie tatrzańskie ma na utrzymaniu śmigłowiec i pewnie mają najwięcej interwencji, ale z drugiej strony mają największe przychody. Niestety, jak przystało na stowarzyszenie finansowane z budżetu TOPR ma bardzo rozbudowany biuletyn informacji publicznej, gdzie można dowiedzieć się że majątek jest w budowie (pewnie budują stronę już od wielu lat). Informacji o ilości zatrudnionych ratowników też ze świecą szukać. Wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń górskich na kształt krajów alpejskich, czy Słowacji wymagałoby w Polsce dookreślenia, co obejmuje obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne NFZ, a to szybko się nie stanie. Obecnie mogę powiedzieć, że płacę za ubezpieczenie zdrowotne to wymagam wszystkiego. Ale to temat poboczny na zupełnie inną dyskusję... Pozdrawiam, Capreolus |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.