Wpis wcale nie miał być pochlebny...dobrze, może trochę . Pochlebny, czy nie, ważne, że prawdziwy.
Nie czytam blogów, bo żaden mnie nie zatrzymał. Pana wpisy, nie tylko, że zwróciły moją uwagę i zaczęłam je czytać - dobrze przyznam się, że z pewną nutką zazdrości- to dodatkowo wywołały moją reakcję w postaci zalogowania się na forum. Tak widziany świat, jaki Pan widzi i go opisuje jest tak nie
Forum:
Forum Portalu Górskiego