I 1985 r. Z archiwum Z. i D. Wachów
Tatry zimą w styczniu 1985 roku. Zbyszek Wach z Jurkiem Szadzińskim i jego kolegą wspinają się na Północnym Filarze Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego. Ścianę czołową ("czołówkę") robią drogą Starka - Uchmańskiego; warunki które napotykają na tej części filara są "normalnie" zimowe, nic nie wskazuje na to co czeka ich następnego dnia na grzędzie powyżej. Śnieg na grzędzie jest straszny, sięga po szyję, cały dzień kopią w nim tunel. To co zwykle zajmuje zimą 3-5 godzin, trwa ponad 12 godzin; gdzieś koło 21.00 dochodzą w okolice siodełka. Nazajutrz przejście terenu nad siodełkiem (trzymając się linii filara) trwa bardzo długo - walka ze śniegiem powoduje zmianę decyzji. Zespół wchodzi górnym zachodem w "północną", osiągając grań podszczytową późnym popołudniem.
Przejście nie zostało zrealizowane tak jak planowano, nie udało się do końca przejść ściśle linią filara ale wspinaczka była pierwszą zimową próbą pokonania w całości czołówki, grzędy i górnej części północnego filara MSW.
Przeglądaj