Hipotermia, odmrożenia, czy choroba wysokościowa to poważne zagrożenia dla himalaistów. Jednak ich to nie zniechęca, bo te najwyższe górskie szczyty to często także szczyty… ich marzeń. Dla swojej pasji są w stanie poświęcić wiele. Wiedzą o tym doskonale uczestnicy polskiej wyprawy na K2, którą z zapartym tchem śledzi cała Polska. Cały świat z kolei pamięta i podziwia bohaterską akcję ratowniczą polskich himalaistów na Nanga Parbat.

A jak wygląda życie tych, którzy ocalaniem życia wspinaczy górskich zajmują się na co dzień? Kim są członkowie elitarnej, wielonarodowej grupy pilotów helikopterów, niosących ludziom pomoc na wysokościach? Już w najbliższą niedzielę, 11 lutego o godz. 20:00, na Discovery Channel pierwszy odcinek wyjątkowego dokumentu OCALIĆ ŻYCIE NA EVEREŚCIE, pokazującego bohaterskie akcje ratownicze.

Ocalić życie na Evereście

W programie OCALIĆ ŻYCIE NA EVEREŚCIE zobaczymy niezwykłe akcje wielonarodowego zespołu pilotów, do którego należą Nepalczycy: Kapitan Siddartha Gurung (lat 41), Surendra Paudel (lat 35) i Ananda „Andy” Thapa (30 lat), Nowozelandczyk - Jason Laing (lat 48), Szwajcar - Lorenz Nufer (lat 42) i Amerykanin - Ryan Skorecki (lat 42). Biorą oni udział w działaniach ratujących wspinaczy w krytycznych sytuacjach: z odmrożeniami, chorobą wysokościową, obrzękiem płuc czy poturbowanych po upadkach z dużej wysokości. Zobaczymy też niezwykle niebezpieczną i ryzykowną akcję z użyciem długiej liny (tzw. long line rescue).

Kiedy dostaję telefon i informację, że ktoś pilnie potrzebuje pomocy i wkrótce może umrzeć, staję się niecierpliwy, muszę już, natychmiast ruszać. W akcji ratunkowej z udziałem długich lin zawsze istnieje kilka niebezpiecznych elementów, które stale należy kontrolować. Trzeba myśleć o wielu aspektach jednocześnie, takich jak stan poszkodowanych, czy warunki pogodowe - wiatr, widoczność oraz zasób paliwa, tlenu, a także bezpieczeństwo załogi ratowników. Jest niebezpiecznie. Za każdym razem może to być prawdziwa katastrofa. Dlatego po udanej akcji czuję wielką ulgę. Ale pracuję z bardzo dobrą ekipą. Naprawdę cieszy mnie, że mogę w tym uczestniczyć – mówi Jason Laing, pilot z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.

Ocalić życie na Evereście

Bohaterowie dokumentu OCALIĆ ŻYCIE NA EVEREŚCIE na co dzień pracują w zespołach ratowniczych na terenie Nepalu, w okolicach najwyższego ośmiotysięcznika na świecie, Mount Everest. Zawód ten należy do jednych z najbardziej niebezpiecznych, a emocjonalny balast towarzyszący tej pracy jest nieporównywalny z niczym innym.

Musisz poznać samego siebie i swoje ograniczenia. Każdy zawodowy pilot powinien także znać granice możliwości swojej maszyny. Co jednak jest równie istotne, to szczerość wobec siebie samego i pewna ocena sytuacji – mówi Lorenz Nufer.

Ekipa produkcyjna była na miejscu dokładnie rok po trzęsieniu ziemi, które zrujnowało ten region w 2015 r. Życie straciło wtedy 9 000 osób. Z kolei lawina, która zeszła wówczas z Mount Everestu, pochłonęła 19 kolejnych ofiar. Ekipa produkcyjna uczestniczyła w działaniach ratunkowych po ponownym otworzeniu szlaku dla wspinaczy. Materiał zdjęciowy realizowany przez 19 filmowców nagrywany był przez trzy miesiące. Aby móc pracować w bazie i powyżej niej, każdy członek zespołu musiał przejść 12-dniową aklimatyzację. Do czterech helikopterów B3 przymocowano po 6 kamer GoPro, co umożliwiło dokładne sfilmowanie podejmowanych przez ratowników działań. Do każdej grupy wspinaczy przypisano czterech operatorów kamer. Dwóch z nich to doświadczeni himalaiści, którzy byli już wcześniej na Mount Everest.

Ocalić życie na Evereście

Tam, gdzie „zegar tyka, a czas nie czeka na nikogo” – jak powtarza Jason Lainge – jest miejsce dla nich, pilotów, którzy wielokrotnie ryzykując własne życie bez wahania niosą pomoc wspinaczom. Zobacz jak wygląda codzienność tych śmiałków w programie - OCALIĆ ŻYCIE NA EVEREŚCIE. Pierwszy z sześcioodcinkowej serii już w najbliższą niedzielę, 11 lutego o godz. 20:00 tylko na Discovery Channel.