„Wyprawy dzielą się na udane i szczęśliwe. Więc to była wyprawa udana. Weszliśmy na szczyt. Ale szczęśliwe są tylko te, z których wszyscy wracają.” – powiedział w Krzysztof Wielicki w filmie dokumentalnym o zimowej wyprawie na Broad Peak w 2013 r. Wówczas spośród czterech wspinaczy, którzy weszli zimą na szczyt, tylko dwóch powróciło do domu. Po ciężkiej próbie i decyzji o odwrocie, wspinacze na Nanga Parbat mogą bez wątpienia powiedzieć, że to była szczęśliwa wyprawa.
W piątek, 13 marcia około godziny 3 nad ranem Alex Txikon, Ali Sadpara i Daniele Nardi wyszli z C4 (7200m). Przy sprzyjających warunkach meteorologicznych oraz bardzo dobrych warunkach wspinaczkowych, pierwsze zimowe wejście na Nanga Parbat wydawało się kwestią kilku godzin. Jednakże, około południa z BC dotarła wiadomość, że wspinacze pomylili drogę i musieli wrócić do C4. W planach był odpoczynek i próba kolejnego ataku szczytowego następnego dnia. W nocy zostaliśmy poinformowani, że wspinacze z niewyjaśnionych jeszcze wtedy do końca przyczyn odwołali atak szczytowy i wracają do BC.
Muhammad, Ali, Alex i Daniele w BC po zejściu z C4; źródło: alextxikon.com
W sobotę wieczorem wspinacze szczęśliwie dotarli do BC, wtedy też dowiedzieliśmy się co było przyczyną odwrotu. Jak się okazało, Ali Sadpara podczas próby ataku szczytowego cierpiał na chorobę wysokościową, a objawy były na tyle poważne, że wspinacze zadecydowali o wycofaniu się.
„Dzień wcześniej wydawał się po prostu bardzo zmęczony, ale z tego co się z nim dzieje naprawdę zdaliśmy sobie sprawę dopiero przed kolejnym opuszczeniem C4, gdy zobaczyliśmy jak zakłada rękawiczki na stopy a skarpety na ręce. Zaczęliśmy zadawać mu pytania dotyczące jego wieku i dzieci, a jego odpowiedzi były totalnie absurdalne. W nocy słyszałem też, jak wydawał dziwne odgłosy, ale nie zwróciłem na to wtedy uwagi.” – powiedział Alex Txikon.
Ali Sadpara jest doświadczonym himalaistą, który już dwukrotnie zdobył Nanga Parbat, dzięki czemu przewodził pozostałym wspinaczom podczas tegorocznej zimowej wyprawy. Podczas próby ataku szczytowego Daniele i Alex polegali na znajomości drogi Kinshofera przez Aliego. Jednakże w wyniku choroby wysokościowej Ali Sadpara podjął „złą decyzję”, która zakończyła niepowodzeniem próbę ataku szczytowego (prawdopodobnie jednak, decyzja ta ocaliła mu życie).
Powrót do BC:
W sobotę Alex Txikon skontaktował się około godziny 7:30 z BC i zapytał o prognozę pogody. Alex zadzwonił ponownie około 8:00 i poinformował, że wszyscy schodzą do BC. Zaniepokojony zespół znajdujący się w BC po tej informacji rozważał wiele scenariuszy, tego co wydarzyło się w górze. Wreszcie o 8:30 Alex zadzwonił ponownie, mówiąc: „Mamy kłopoty; musimy ściągnąć Aliego w dół najszybciej jak to możliwe. Ma problemy z mówieniem i nie jest w stanie skoordynować swoich ruchów. Sytuacja nie wygląda najlepiej.”
źródło: danielenardi.org
Muhammad Khan, drugi pakistański wspinacz, który zawrócił z C3 podczas ataku szczytowego i w tym czasie przebywał w BC, natychmiast wyruszył w górę, by dołączyć i pomóc kolegom. Spotkał schodzących wspinaczy na drodze pomiędzy C1 i C2.
Z ostatniego komunikatu z BC dowiadujemy się, że Ali Sadpara nadal wykazywał oznaki choroby wysokościowej, ale było z nim już zdecydowanie lepiej. „Ali nadal ma silne zawroty i bóle głowy, a także niespójne wypowiedzi, ale na szczęście sytuacja jest już pod kontrolą. Najważniejsze jest, że powoli dochodzi do siebie, a wkrótce całkiem powinien odzyskać sprawność.”
Do tej pory, w historii zimowych wypraw na Nanga Parbat najwyżej dotarł Zbigniew Trzmiel w 1997 roku, wspiął się wówczas na wysokość 7875m. Był on jedyną osobą w historii zimowych wypraw na Nanga Parbat, która miała realną szansę na zimowe wejście. Atak został wtedy przerwany z powodu odmrożeń jakich nabawił się Z. Trzmiel oraz kierownik wyprawy – Andrzej Zawada. Po zejściu do bazy zostali ewakuowani helikopterem do szpitala.
Podczas tegorocznej wyprawy Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol w dniu 17 stycznia osiągnęli wysokość około 7800 m n.p.m. Podczas schodzenia do bazy Mackiewicz wpadł w szczelinę i doznał obrażeń żeber i nogi, które zmusiły go do zakończenia wyprawy.
Alex Txikon Daniele Nardi i Ali Sadpara mieli bardzo dobrą okazję na pierwsze zimowe wejście na Nanga Parbat. Poniższa ilustracja pokazuje, że doszli prawie do wysokości jaką osiągnął podczas swojej wyprawy Zbigniew Trzmiel.
źródło: alextxikon.com
źródło: altitudepakistan.blogspot.ie
Paweł Guzek