W Chamonix – w stolicy biegów górskich w dniach 25-28 czerwiec miało miejsce coroczne święto biegowe. 3 dni, 6 różnych zawodów i tysiące biegaczy z całego świata zawitało do tego malowniczego miejsca. Już od czwartku działało biuro zawodów, a w piątek wystartowali pierwsi zawodnicy na dystansie 80km.
Nie brakowało także Polaków, wśród nich nasz aktualny Mistrz Polski na Długim Dystansie i Skyrunningu – Marcin Świerc. Po Transvulcania Ultramarathon to był jego kolejny start w biegu z cyklu World Skyrunning Series i jednocześnie bardzo udany. Zdobył tutaj 4 miejsce – najlepsze w swojej dotychczasowej karierze na międzynarodowych zawodach.
W piątek o godzinie 4 rano tysiące zawodników stanęło na starcie w centrum Chamonix. Czekała ich ok 83 km trasa, z deniwelacją ok 6000m, która została poprowadzona malowniczymi alpejskimi szlakami. Już od samego początku biegacze zmagali się z podejściami sięgającymi nawet ponad 1000m, a dalej wcale nie było łatwiej.
Czołówka od samego początku poszła ostro do przodu. Nasz zawodnik - Marcin Świerc zachował chłodną głowę i nie pognał jak inni, którzy później wyraźnie odczuwali mocny start. Zaczął spokojnie, na punkcie Brevent zajmował 22 pozycję. To była najgorsza lokata podczas całego wyścigu, na każdym kolejnym pomiarze czasu zbliżał się do prowadzących. Na 25km już był tuż za pierwszą dziesiątką. Potem już było tylko lepiej. Na bufet na 55km, który znajdował się w malowniczej miejscowości Le Toru przybiegł jako 6 i wciąż gonił wcześniejszego zawodnika. I udało się, na kolejny punkt Les Bois dotarł już jako 5. Potem pozostał już podbieg na stację przesiadkową kolejki na Aiguille du Midi, trudny techniczny zbieg do miasta i ostatnie metry przez centrum Chamonix. Na mecie Marcin przybiegł jako 4 zawodnik z zaledwie kilkunastominutową stratą do trzeciego zawodnika. Pierwszy przybiegł doskonały reprezentant Stanów Zjednoczonych – Alex Nichols w czasie 10:31:00. Uzyskał on prawie pół godzinną przewagę nad kolejnym zawodnikiem. Walka o drugie miejsce toczyła się praktycznie do końca. Franco Colle (Włochy) i Andy Symonds (Wielka Brytania) przez długi czas biegli prawie równo. Ostatnie metry zadecydowały, że drugie miejsce zajął Włoch a trzecie reprezentant Wielkiej Brytanii.
Wśród pań rywalizacje wygrała Mira Rai (Nepal), druga na metę przybiegła Anna Compet Pascua (Hiszpania) a trzecia - Hillary Allen (USA).
MĘŻCZYŹNI
1. Alex Nichols (USA) - 10:31:00
2. Franco Colle (Włochy) - 11:03:11
3. Andy Symonds (Wielka Brytania) - 11:04:52
4. Marcin Świerc (Polska) - 11:23:57
KOBIETY
1. Mira Rai (Nepal) - 12:32:12
2. Anna Compet Pascua (Hiszpania) - 12:54:55
3. Hillary Allen (USA) - 13:11.40
Marcin Świerc startuje w tym roku w Pucharze Świata na dystansie ultra - World Skyrunning Series. W klasyfikacji generalnej po dwóch zawodach Marcin znajduję się na doskonałym trzecim miejscu. Przed nim jeszcze walka na trasie Ice - Trail Tarentaise Mizuno 12 lipca w Val d’Isere oraz w Norweskim Tromso Sky Race - 2 sierpnia.
Barbara Nowak
