Szybkie podgumowanie wyprawy Broad Peak Memorial Expedition 2014. Po dziesięciu dniach od wynoszenia z Karimabad wyprawa kierowana przez Karima Hayata dotarła do BC pod Broad Peakiem.

Wszyscy w świetnych nastrojach. W niedzielę, zespól został zaproszony na lunch, przez  uczestników wyprawy Włosko – Pakistańskiej w bazie pod K2. To był tez  moment na to by nawiązać pierwszy od kilku dni kontakt ze światem,  ponieważ pod K2 dociera sygnał Internetu. można powiedzieć, że jest on  raczej dość kapryśny, ale jest.

BC pod Broad Peak fot. M. KlamraBC pod Broad Peak fot. M. Klamra

 

A to pierwszy komunikat od Karima Hayata, lidera wyprawy: "... We are fine...and good condition.  .....tomorrow we are trying to camp 1. ...". I faktycznie na następny  dzień camp 1 staną. Obóz został postawiony wspólnymi siłami z Polakami z  wyprawy PHZ i Bułgarami, Boyanem Petrov, Mladenem Dankov.

Widok na Broad Peak fot. M. Klamra
Widok na Broad Peak fot. M. Klamra

We wtorek  przyszły kolejne dwie wiadomości z BC pod Broad Peakiem, a właściwie z  K2 BC. “Yesterday we try to camp 1.....polish team also reach to camp  1......yesterday...” “We fix rope up to 5500m....and same day we back to  camp....polish spend night at camp 1” Ostatnia wiadomość pochodzi z  poniedziałku 30. 06: „…we r at c2 of broad peak 6200 m, tomorrow we try  to touch 7000 m…” Dzisiaj wszyscy są w BC, wyżej panuje załamanie  pogody. Tak więc zostaje czekać, aż okno pogodowe znowu się uchyli.