Hiszpanie, którzy schodzili ze szczytu Gaszerbruma I zauważyli wypadek Olka Ostrowskiego. Lawina wepchnęła go do szczeliny podczas zjazdu z Gaszerbruma II. Informacje te uzyskał reporter RMF FM Maciej Pałahicki.

Prezes Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki również potwierdza tę wersję wydarzeń.

Jednak mimo tych informacji, które umożliwiły zawężenie obszaru poszukiwań Olek Ostrowski nie został odnaleziony - wielkość szczeliny uniemożliwiła jej penetrację. Także pogoda jest bardzo niesprzyjająca.

Z uwagi na brak efektów i panujące warunki akcja poszukiwawcza została dzisiaj przerwana.
Zarząd Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki wydał oficjalny komunikat:

„Po kontakcie z bazą pod Gasherbrumem II informuję, że dziś po godzinie 14. czasu polskiego, ekipa poszukująca Olka Ostrowskiego wróciła do bazy. Teren zaginięcia polskiego ski - alpinisty został przeszukany, niestety nie znaleziono jego śladów. Ze względu na trudne warunki pogodowe i terenowe, akcja nie będzie kontynuowana.

Łączymy się w smutku z rodziną i przyjaciółmi Olka..."

Do zaginięcia doszło w czasie odwrotu po nieudanym ataku szczytowym. W piątek ze względu na wyczerpanie zespołu oraz niesprzyjające warunki pogodowe, Olek Ostrowski i Piotr Śnigórski musieli odstąpić próby zdobycia szczytu Gasherbruma II. Zespół doszedł do poziomu 7600m n.p.m.
Olek z Piotrkiem prowadzili atak szczytowy bez wsparcia przewodników wysokogórkich i dodatkowego tlenu.

Jednak podczas wycofywania się po akcji, Olek zaginął. Doszło do tego pomiędzy obozem pierwszym i drugim - Olek w pewnym momencie zniknął, kiedy razem z Piotrkiem zjeżdżali na nartach. Teraz wiemy, że było to spowodowane schodzącą lawiną.

Olek Ostrowski i Piotr Śnigórski atakują szczyt Gasherbrum II!

Olek Ostrowski zaginął na Gasherbrumie II

Gasherbrum II znajduje się na granicy Pakistanu i Chin w łańcuchu górskim Karakorum. Jest on najniższym ośmiotysięcznikiem Karakorum - mierzy 8035m n.p.m

źródło: rmf24.pl