Na Evereście spore zmiany. Wyprawa Alexa Txikona w tym tygodniu zaczyna podejście do obozu 4 na wysokości 8000 m n.p.m. Pomimo bardzo ciężkich warunków pogodowych panujących tu zimą – to znaczy bardzo silnych, porywistych wiatrów wyprawa działa zgodnie z planem.

Trzymamy kciuki, by było tak dalej mimo przeciwstawności losu. Wczoraj z C3 do szpitala w Kathmandu transportowano partnera Alexa, 28-letniego Carlosa Rubio z objawami zapalenia płuc spowodowanego najprawdopodobniej chorobą wysokościową. Carlos czuje się lepiej, a jego stan jest stabilny. Dla młodego wspinacza to jednak oznacza koniec przygody z zimowym Everestem. Alex Txikon nie kryje swojego żalu i smutku z zaistniałej sytuacji. Mimo to, plany się nie zmieniają. Wyprawę czeka teraz sporo pracy przy zakładaniu wspomnianego obozu 4.

Niestety nie będziemy też mogli śledzić, jak to miało miejsce do tej pory, kolejnych kroków Alexa przez małe przenośne urządzenie – Racetracker. Pakujący się w pośpiechu Carlos zabrał na pokład helikoptera ze sobą nadajnik. Wszelkie informacje dostępne będą natomiast na stronie oficjalnej wyprawy: www.alextxikon.com lub w mediach społecznościowych:

Facebook: https://www.facebook.com/alex.txikon.5/
Twitter: https://twitter.com/alextxikon?lang=es
Instagram: https://www.instagram.com/alextxikon/

Paulina Wierzbicka