Temperatury w Polsce zaskakująco szybko zrobiły się bardziej letnie niż wiosenne. Za chwilę wspinanie w wielu jurajskich sektorach stanie się niemożliwe, bo po prostu będzie tam za dużo słońca. Co zatem robić kiedy chęci i siły są, ale pogoda nie chce nam ułatwić zadania? Przedstawiamy kilka miejsc na Jurze, w których można znaleźć trochę cienia w upalne dni.

Jura Północna

Ciężko nie pomyśleć o tym, że najwięcej cienia będzie w lesie – oczywiste, prawda? Na Jurze Północnej porozrzucanych w lesie skał jest naprawdę sporo. Co można polecić, żeby było ciekawe, a skały nie okazały się „parchate”?

Okolice Olsztyna to interesująca propozycja. Rejony w Sokolich Górach dają latem dużo cienia. Polecamy przede wszystkim skały takie jak Boniek czy Przewieszony Mur. Wadą tego rejonu jest jednak to, że sporo ludzi ma podobny pomysł na lato. Dodatkowo może być tam dużo komarów.

Na Górze Birów da się wspinać latemNa Górze Birów da się wspinać latem

Jeśli lubicie przewieszone drogi, a takich na Jurze za dużo nie ma, to świetną propozycją na upalne dni są Przewodziszowice, a tam Strażnica Przewodziszowicka oraz Skała Rajce.

Niedaleko Podlesic znajdują się także bardzo popularne latem Skały Morskie. Sporo ludzi podczas upałów wybiera także Dolinę Wiercicy, a tam propozycje zarówno dla mniej zaawansowanych na przykład Proxima i dla tych dużo bardziej na przykład Diabelskie Mosty. Niedaleko parkingu pod Diabelskimi Postami znajduje się także – schowana w lesie – fajna skała, która nazywa się Baba. Ma jednak ona jedną wadę – jest tam naprawdę dużo komarów.

Trzeba uzbroić się w odpowiednie specyfiki oraz w cierpliwość.

Latem możliwe jest także wspinanie na Podzamczu, a dokładnie na Górze Birów. Jeśli będziemy wędrowali dookoła tej skały razem ze zmieniającym się położeniem słońca, to w upalny dzień można się tam spokojnie wspinać.  Co ciekawe odrobiny cienia można zaznać też na bardziej schowanych w lesie skałach Rzędkowickich np. na Leśnej Turni lub w Faszystowskim Ogródku.

Zacienionych skał można szukać w Dolinie SzlarkiZacienionych skał można szukać w Dolinie Szlarki

Jura Południowa

Gdzie szukać cienia pod Krakowem? Przede wszystkim sporo zacienionych propozycji znajduje się w Dolinie Brzoskwinki. Trzeba jednak pamiętać, że to miejsce ma tzw. część gminną i prywatną. W prywatnej części Doliny Brzoskwinki wspinanie wymaga zgody właściciela. Zasady korzystania z tej części są opisywane na portalach wspinaczkowych. Warto sprawdzać na bieżąco czy nic się nie zmieniło.

Zacienionych skał możecie szukać także w Dolinie Szlarki na przykład w Witkowych Skałach lub Łysych Skałach. Interesującą propozycją na lato jest także znajdująca się w Dolinie Prądnika Skała nad Potokiem – jak sama nazwa wskazuje – skała jest tuż nad potokiem i można po wspinaniu spokojnie moczyć w nim nogi. Warto wziąć zapasową linę, bo już nie raz się zdarzało, że lina wpadała wspinaczom do wody.

Rzędkowickie lasy też mają kilka zacienionych propozycjiRzędkowickie lasy też mają kilka zacienionych propozycji

Las, las i jeszcze raz las

Oczywiste wydaje się, że cienia najlepiej jest szukać w jurajskich lasach. Można też wybierać wspinanie o poranku lub wieczorem, a środek dnia zostawić na opalanie lub wycieczkę na lody. Warto znaleźć sobie swoje letnie miejscówki na Jurze, bo sezon wspinaczkowy w Polsce trwa krótko i szkoda byłoby nie skorzystać.

Upał można oszukać wspinając się np. o porankuUpał można oszukać wspinając się np. o poranku

Matylda Młocka