Znalezienie ciekawych i łatwych dróg z dobrą asekuracją własną na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej nie jest sprawą prostą. Rejon Rogatej Grani w Dolinie Będkowskiej oferuje nie tylko możliwość poprowadzenia przystępnych dla samodzielnych początkujących wspinaczy czy kursantów 2-3 wyciągowych dróg na własnej czy mieszanej asekuracji, ale również pozwala na wybór ciekawych kombinacji dróg, "przeskoczenie" na równie przystępne ładne obite linie jak również oferuje jedne z najwspanialszych na Jurze widoków w nagrodę za skończenie drogi :)
Podczas zjazdu ze szczytu Rogatej Grani poprzez "rogi" skalne (fot. archiwum autora)
Będąc w Dolinie Będkowskiej dochodzimy do miejsca gdzie odchodzi żółty szlak do Będkowic i dochodzimy nim do tzw. Bramy Będkowskiej. Tuż przed Rotundą skręcamy w lewo w wąską stromą ścieżkę, która najpierw wyprowadza nas pod Pytajniki, a po ich strawersowaniu dochodzimy pod Rogatą Grań. Przed wejściem w drogę pamiętajmy, że szczególnie na najłatwiejszych wariantach grani trzeba uważać na miejsca kruche i sprawdzać czego się chwytamy i na czym stajemy.
Na prowadzeniu "Wielkiego rogatego zacięcia" IV+ (fot. archiwum autora)
Robiąc całą Rogatą Grań wchodzimy od razu w wyciąg III+ zakończony trudniejszą płytką z dobrymi chwytami. Na grani rosną dorodne sosny, które można wykorzystać do asekuracji z pętli. Dobrze się rozglądając znajdziemy również uszka skalne. Tuż przed szeroką półką kończącą pierwszy wyciąg mamy stanowisko z łańcucha, ale najwygodniej założyć stanowisko z dwóch ringów nad półką i stać na niej wygodnie podczas asekuracji.
Widok na drugi wyciąg Rogatej Grani z przejściem przez "rogi" (fot. archiwum autora)
Ponad nami dwa charakterystyczne "dzioby" skalne tworzące jakby rogi, od których grań wzięła swoją nazwę. Stąd poprzez krótką ściankę (III, możliwość asekuracji z ringów) przechodzimy pomiędzy "rogami" wchodząc na wielki wklinowany w dużym kominie głaz, z którego schodzimy w lewo na kolejną wygodną półkę. Tutaj najlepiej założyć stanowisko aby uniknąć przesztywnienia liny. Stanowisko budujemy na własnej asekuracji.
Prowadzenie 3 wyciągu Rogatej Grani wariantem za IV+ (fot. archiwum autora)
Na 3 wyciągu mamy możliwość wyboru kilku wariantów. Można strawersować zupełnie w lewo po płycie do niewielkiej sosenki i dalej kontynuować wspinaczkę granią. Jest to najłatwiejszy wariant i wówczas całą grań przechodzimy w trudnościach "trójkowych". Można wejść w rysę na lewym skraju górnej płyty za IV+, bardziej na prawo za V lub zupełnie z prawej najtrudniej - VI. Na szczycie Rogatej Grani szeroka płaska przestrzeń dogodna do odpoczynku i kontemplacji wspaniałych widoków.
Piękny widok na południową część Doliny Będkowskiej w nagrodę za skończenie drogi :) (fot. archiwum autora)
Szczególnie imponująco wygląda stąd południowa część Doliny Będkowskiej. W oddali na wschodnim zboczu spośród lasu wyłaniają się Wężowe Skały. Pod stopami mamy świetnie się stąd prezentujące skalne "rogi". Z prawej uważny obserwator dostrzeże Brandysową. Sam zjazd jest również oryginalny ponieważ będziemy kierować się w ekspozycji pomiędzy skalne rogi (można podczepić oddzielnie zwoje końców lin po bokach uprzęży na pętlach i wypuszczać ją z nich sukcesywnie podczas zjazdu lub umiejętnie wrzucić linę pomiędzy rogi co podczas powiewów wiatru może być trudne do wykonania ;)). Drugim zjazdem kończymy pobyt na tej ciekawej grani.
Widok z ostatniego stanowiska na Rogatej Grani w kierunku Brandysowej (fot. archiwum autora)
Od południowej strony grani mamy wiele ciekawych samodzielnych dróg, które można połączyć z dalszą wspinaczką granią. Polecam m.in. "Duże rogate zacięcie" IV+.
Maciej Bajgrowicz
