Amerykańscy alpiniści Kyle Dempster i Scott Adamson, którzy udali się w Karakorum chcąc podjąć się próby pierwszego wejścia na Baintha Brakk II „Ogre II” (6980 m n.p.m.) - ścianą północną, nie kontaktują się od 22 sierpnia.
Zgodnie z informacją udostępnioną przez ich rodziny, wspinacze opuścili bazę 21 sierpnia. Przewidywali wspinaczkę i zejście na dystansie czasowym 5 godzin, jednak ostatnim, który ich widział w mniej więcej na połowie wysokości ściany był ich kucharz.
Później nastąpiło pogorszenie pogody i kontakt ze wspinaczami się urwał. Niestety warunki atmosferyczne są w dalszym ciągu niekorzystne, co uniemożliwia wszczęcie poszukiwań z powietrza. Próbowano zorganizować akcję ratowniczą z wysokości bazy, ale również uniemożliwiła ją pogoda. Trwa zatem oczekiwanie na najbliższe nawet najmniejsze okno pogodowe, w którym będzie można jakkolwiek sprawdzić teren.
Kyle Dempster i Scott Adamson już próbowali przejść północną ścianę Baintha Brakk II w 2015 roku, gdy uraz jednego ze wspinaczy uniemożliwił wyjść powyżej 6600 m n.p.m. Wcześniej w tym rejonie Kyle Dempster i Hayden Kennedy wytyczyli nową drogę na sąsiednim Baintha Brakk I (7284m), a miało to miejsce w 2013 roku.
Choć sytuacja zdaje się być dramatyczna, nadzieja i wiara powinny nam towarzyszyć jak najdłużej.
Bartek Andrzejewski
źr. altitudepakistan.blogspot.com