Himalaizm

Manaslu liczy sobie 8156 m n.p.m. co daje mu ósme miejsce pod względem wysokości wśród szczytów znajdujących się na całym świecie. Leży w północnej części Nepalu. Nazwa obecna oznaczająca Górę Ducha, pochodzi z sanskryckiego słowa „manasa” oznaczającego ducha bądź duszę. Góra ta, choć zdecydowanie niższa od np. Everestu czy K2, jest niezwykle wyczerpująca. Zdobycie szczytu to żmudne, monotonne pokonanie rozległego płaskowyżu na wysokości 7300-7750 m n.p.m. Nie brakuje tutaj również wielu momentów trudnych, niebezpiecznych i wymagających.

Kunyang Chhish to szczyt w Karakorum w Pakistanie. Liczy sobie 7852 m n.p.m. i jest jednocześnie 24. wierzchołkiem pod względem wysokości na Ziemi. Górę cechuje również bardzo duża wybitność, co czyni ją pod tym względem 26. na całym świecie (a szczególnie już gdy chodzi o ścianę południowo-zachodnią).

Pasmo Gaszerbrum leży w Karakorum. Składa się z siedmiu szczytów – w tym trzy to ośmiotysięczniki:

Broad Peak (8051 m n.p.m.), Gaszerbrum I (8068 m n.p.m.), Gaszerbrum II (8035 m n.p.m.).

Simone Moro to niezwykle utalentowany włoski wspinacz, alpinista i himalaista. Z jego imponującej gamy górskich przejść i osiągnięć, podkreślić należy, że jako drugi po Jerzym Kukuczce, zdobył zimą cztery ośmiotysięczniki – Sziszapangmę, Makalu, Gaszerbrum II oraz Nanga Parbat. W sumie to wszedł już na osiem z czternastu najwyższych szczytów świata. A na Mount Evereście był cztery razy!

Nirmal „Nims” Purja dokonał iście fenomenalnej i niewiarygodnej wręcz rzeczy. Nepalczyk ten, który przez 16 lat służył jako żołnierz oddziałów specjalnych brytyjskiej armii, w ciągu zaledwie 189 dni zdobył wszystkie ośmiotysięczniki! Swoją „przygodę” rozpoczął 23 kwietnia zdobyciem Annapurny. Wszystko zakończyło się po 20 października wejściem na Shisha Pangmę.