Zapraszamy na spotkanie z Alicją Paszczak, kobietą, która najszybciej przeszła Wielką Koronę Tatr. W 2016 dobitnie pokonała czas należący do poprzedniego rekordzisty... o ponad 11 godzin.

KIEDY: 13. czerwca (czwartek)
GODZ.: 19:00
GDZIE: siedziba Klubu Wysokogórskiego Warszawa, ul. Noakowskiego 10/18
WEJŚCIÓWKA: 20 zł
Wejściówki do kupienia przez internet: sklepkww.pl
Facebook: https://www.facebook.com/events/1270591106448211/

Chcesz wiedzieć, jak zrodził się pomysł zdobycia Korony Tatr? Chcesz wiedzieć, jak się przygotować? Co stanowi największą trudność? Przyjdź na spotkanie!

0606korona 4

Alicja wyruszyła o północy 31. sierpnia 2016 z Tatrzańskiej Łomnicy.

Metę stanowiła miejscowość Podbanske Biely - co dało łączną długość trasy aż 85,2 km i sumę przewyższeń 9651 m! Skompletowanie całej czternastki tatrzańskich ośmiotysięczników zajęło jej zaledwie 49 godzin i 14 minut. Działała samotnie.

Na pomysł sporządzenia listy najważniejszych szczytów tatrzańskich wpadłem w czasie wyprawy do Szkocji. Na miejscu okazało się, że Brytyjczycy darzą szczególną estymą szczyty o wysokości powyżej 3000 stóp (914 m), nazywając je szumnie “trzytysięcznikami”. Spotkałem turystów, którzy przez całe życie kolekcjonują “Koronę Szkocji”. Nie jest to łatwe, ponieważ na liście jest około 300 wierzchołków. Lista została sporządzona w 1891 roku przez sir Hugh Munro i z niewielkimi zmianami przetrwała do dziś. W Szkocji barierą jest 3000 stóp, w Alpach 4000 metrów, w Himalajach 8000 metrów. W Tatrach można przyjąć dwa kryteria. Pierwsze narzuca się w sposób naturalny i jest nim poziomica 2000 metrów. Tatrzańskich dwutysięczników jest w moim zestawieniu 47. Drugie kryterium jest bardziej oryginalne: zauważmy że w Tatrach jest… 14 ośmiotysięczników! Oczywiście “stopowych” a nie “metrowych”, ale fakt, że jest ich tyle samo, co w Himalajach, sympatycznie “dowartościowuje” nasze kochane góry.
(Piotr Mielus, Korona Tatr, „Góry” nr 43, Kraków 1998)

0606korona 1

0606korona 2

0606korona 3

Źródło:
mat.pras. KW Warszawa