W ostatnich dniach ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mieli pełne ręce roboty. Musieli pomagać turystom, którzy utknęli w niebezpiecznym terenie. Toprowcy odradzają planowanie wypraw w wyższe partie gór.

Ratownicy TOPR ostrzegają. - W Tatrach panują bardzo trudne warunki. Powyżej 1800 m n.p.m. leży twardy, zlodowaciały śnieg. Skała w wielu miejscach jest pokryta lodem. Zdecydowanie odradzamy wycieczki w wyższe partie Tatr – radzą.

O tym, jak niebezpiecznie jest w najwyższych polskich górach przekonali się liczni miłośnicy górskich wypraw. W poniedziałek para turystów utknęła na twardych, zlodowaciałych śniegach pod Zamarłą Turnią. Ratowani zostali ewakuowani spod grani i śmigłowcem przetransportowani do Zakopanego.

Miniony weekend również był dla ratowników pracowity.

- Piękna pogoda przyciągnęła w Tatry dużą liczbę turystów, jednak trudne warunki nie do końca pozwalały na realizację górskich celów – relacjonują Toprowcy. – Między innymi dwukrotnie ewakuowano turystów spod Skrajnego Granatu, którzy zgubili szlak i utknęli w stromych, twardych śniegach.

Ratownicy zaznaczają, że patrząc na prognozy pogody, sytuacja w najbliższych dniach nie ulegnie zmianie. Wyjścia w takich warunkach wymagają doświadczenia, odpowiedniego sprzętu i umiejętności posługiwania się nim. - Planując wycieczki na najbliższe dni prosimy o rozsądek i dostosowanie ich do aktualnie panujących warunków - apelują.

Łukasz Razowski
Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR

Fot. R. Kot/FB TOPR