Ostatnio pod Giewontem (konkretnie na Wyżniej Kondrackiej Przełęczy) piorun poraził trzy osoby, w tym turystkę z Litwy. Jest ona bardzo mocno poparzona i z ciężkimi obrażeniami została przewieziona do zakopiańskiego szpitala. Oprócz niej, na skutek tego zdarzenia, do szpitala trafiły jeszcze dwie osoby, ale nie doznały one poważniejszych obrażeń.

Ratownicy apelują po raz kolejny. Pogodę należy sprawdzać i śledzić na bieżąco. Poranek był ładny i nic nie zwiastowało chmur, deszczu czy burzy, jednak prognozy meteorologiczne przewidywały, że nad Tatrami może zrobić się burzowo koło południa.

Ogólnie prognozy mówią że ma teraz padać deszcz i grzmieć dosyć często, a jak wiadomo burza w górach niesie ze sobą ogromne niebezpieczeństwo. Zwłaszcza jak nieopodal mamy taki „wabik” na pioruny, czyli wielki, metalowy krzyż.

Najlepiej w takie dni przeczekać, zostać w domu, góry przecież nie uciekną...

Zdjęcie z bazy zdjęć PG: Giewont w chmurach, fot. Kamila Łabutka
Zdjęcie z bazy zdjęć PG: Giewont w chmurach, fot. Kamila Łabutka

Bartek Michalak

Źródła:
- www.radiozet.pl
- Tygodnik Podhalański
- Internet (ogólnie)