Zimą temperatura w górach spada czasem bardzo nisko. Ta pora roku kojarzy nam się z puchowymi kurtkami, ciepłymi skarpetkami, rękawiczkami, szalikami, czapkami...etc. Nic mylnego, jednakże jak dobrze ubrać się na wycieczkę w góry by nie zmarznąć podczas marszu, ale także się nie przegrzać? Nasz organizm nie lubi gdy jest mu za ciepło, ani za zimno. Najważniejsze by nasza skóra mogła oddychać, zaś pot który odprowadzamy w postaci pary nie powinien zostawać na ubraniu w postaci mokrej plamy.

Ubraniowe ABC na szlaku zimą
fot. Katarzyna Irzeńska

Buty i skarpetki

Bez względu na porę roku buty są chyba najważniejsze. Bardzo często dochodzi do przeziębienia i jego konsekwencji w momencie, gdy mamy źle dobrane obuwie. Najważniejsze, by pamiętać iż zimą chodzimy w wysokich butach trekkingowych w celu zarówno stabilizacji stopy, jak i ochrony termicznej. But zimowy powinien być wodoodporny, ale zarazem oddychający. Nie ma nic gorszego niż przemoczenie stóp w warunkach zimowych. W takim momencie możemy być już o krok od choroby, ponieważ nasze nogi nie lubią zimna. Pamiętajcie o dobraniu dobrej - nie uwierającej, nie za dużej i nie za małej skarpetki. Najlepiej zaopatrzyć się w specjalne, które są dostosowane do pieszych górskich wycieczek. Popularne są teraz także skarpetki z jonami srebra, które eliminują brzydki zapach i hamują rozwój bakterii, pleśni i grzybów. Dobrym sposobem na dodatkową ochronę termiczną, a przy okazji ochronę przed błotem jest zastosowanie stuptutów.

Bielizna

Powinna być dobrze dobrana i oddychać – czyli być bielizną termiczną. Pamiętajcie by nie dobierać zbyt cienkich warstw, ale także nie za grubych. Podczas marszu nasze ciało cały czas pracuje, dzięki czemu temperatura wzrasta i pocimy się. Pot nie powinien zostawać na bieliźnie, a raczej być przez nią wchłaniany. Dzięki temu nie dojdzie do przegrzania ani wychłodzenia. Wyobraźmy sobie, że jesteśmy cali ubrani w oddychające ubranie …. oprócz bielizny. Materiał majtek, biustonosza, getrów czy bluzki może przesiąknąć potem. Co z tego, że spodnie czy bluza będą dobre jak wystarczy trochę wiatru i przeziębienie murowane. Już nie wspomnę o dyskomforcie.

Bluzy, bluzki, spodnie

Tu też musimy uważać. Mając już dobrze dobraną bieliznę nie można przedobrzyć zresztą warstw. Jeżeli ubierzemy się za lekko to będzie nam zimno, a zaś wielka puchowa kurtka i obszerne ciepłe spodnie mogą doprowadzić do przegrzania. Może się okazać, że po 15 minutach wędrówki, będzie nam tak gorąco, że będziemy mieli ochotę się rozbierać czy rozpinać … a tu znowu jesteśmy o krok od przeziębienia.

Zdarza się, że podczas dobierania ubioru sugerujemy się tylko temperaturą. Dzisiaj będzie -10 stopni Celsjusza, to zabiorę tę cieplejszą kurtkę i może jeszcze bluzę, bo przecież jest zimno! Owszem – jest zimno, ale cały czas pamiętajmy, że ciało podczas marszu się nie wychładza, a wręcz odwrotnie – temperatura rośnie i jest odprowadzana w postaci potu. Bluzy, spodnie czy koszulki powinny być termoaktywne i także odpowiednio dostosowane do warunków zimowych. Takie ubrania powinny szybko schnąć i dawać nam ciepło podczas marszu. Zarówno przegrzanie jak i wyziębienie są niekomfortowe dla organizmu. Warto podczas doboru ubrań rozsądnie wszystko do siebie dobrać, by nie przesadzić w żadną stronę.

Kurtka

W warunkach zimowych na szczęście nie musimy się martwić o to, że trzeba będzie chodzić w ogromnym puchu. Dzisiejsza odzież zimowa jest tak dostosowana do warunków atmosferycznych, że mając cienką kurtkę możemy czuć się w niej ciepło i komfortowo. Pamiętać należy, że dobrze dobrana kurtka zimowa to czasem wydatek kilkuset złotych, ale wydaje mi się, że warto w tej kwestii zainwestować na lata dla własnego zdrowia. Kurtki zimowe powinny mieć system wentylacji. Bez tego możemy się po prostu od własnego odprowadzania ciepła ugotować. Wodoodporność i wiatroszczelność to podstawa. Warto skupić się także na ilości kieszonek, gdzie schowacie rękawiczki czy batonika. Im więcej tym lepiej, ale też bez przesady. Kaptur na zimę to podstawa!

Ubraniowe ABC na szlaku zimą
fot. Katarzyna Irzeńska

Dodatki

Jeżeli chodzi o czapki czy opaski, to rewelacyjnie sprawdzają się te, które od wewnątrz pokryte są warstwą polarową. Świetnie wchłaniany jest pot. Polarowa warstwa chroni także dodatkowo przed wiatrem i zimnym powietrzem. Przy wyborze rękawiczek warto pamiętać by były one ciepłe, najlepiej nieprzemakalne i dopasowane. Bardzo trudno korzysta się z kijków posiadając wielkie ortalionowe rękawiczki. Warto także zainwestować w rękawiczki, które pozwolą wam na swobodne korzystanie z komórki, bez konieczności ciągłego ich ściągania z ręki. W górach zamiast szalika warto mieć na szyi komin. Spełnia on wiele funkcji, dlatego tym bardziej przyda wam się na szlaku. Wersje zimowe podszyte są polarkiem co daje dodatkową osłonę przez zimnem.

Sukcesem udanej wycieczki będzie nie tylko przejście trasy, ale odpowiednio dobrany strój – na szlaku mamy czuć się komfortowo. Warto kupować odzież z odblaskami, abyśmy po zmierzchu byli widoczni na trasie. Im lepiej dobierzecie strój, tym mniejsza szansa na złapanie choróbska po wycieczce. Pamiętajcie zdrowie i nasz komfort podczas górskich wędrówek jest najważniejszy!

Katarzyna Irzeńska
Obserwatorium podróży
www.obserwatoriumpodrozy.com