Temat, który poruszam w tym artykule jest bardzo ważny ze względu na częste pomijanie stanu własnego zdrowia przed wyruszeniem w góry – nawet te niższe. Ci, którzy wybierają się w góry wysokie prawdopodobnie się przebadają, choć nie wszyscy. A czy warto badać się przed zwykłymi wycieczkami górskimi? Przecież są proste i nie wymagają wielkiego wysiłku. NIEPRAWDA!

Co warto wiedzieć o stanie swojego zdrowia przed wyruszeniem w góryKatarzyna Irzeńska

Istnieją choroby, które wymagają konsultacji lekarskiej zanim wyruszymy w trasę, nawet tę najłatwiejszą.

Mnie to nie dotyczy …

Najczęściej właśnie tak o sobie myślimy. To inni mają problem, na pewno nie ja! Przecież jestem okazem zdrowia. Kiedyś uczestniczyłam w warsztatach na temat przygotowań do wypraw wysokogórskich na jednym z festiwali górskich. Prowadzący zadał pytanie: „Kto z was był powyżej 2500 m n.p.m?” - las rąk, 3/4 sali było! Prowadzący zadał kolejne pytanie: „Ilu z was przed wyruszeniem na tę wysokość było na jakimkolwiek badaniu?”. Rękę podniosło 7 osób. Na sali mogło nas być ok. 200 osób. Siedem osób poszło do lekarza, by świadomie sprawdzić, czy mogą wejść na wysokość powyżej 2500 m n.p.m, reszta nie zastanawiając się nad stanem swojego zdrowia po prostu „poszła w góry”. Co ciekawe, poniżej tej wysokości także może pojawić się wiele problemów ze zdrowiem.

Jakie choroby mogą być przeszkodą do chodzenia po górach?

Ze zdrowiem nie ma żartów. Zanim ruszymy w góry, a cierpimy na jakąś chorobę to koniecznie należy skonsultować możliwość odbycia wycieczki z lekarzem.

Poniżej przedstawię kilka chorób, które wymagają konsultacji lekarskiej i mogą stanowić przeciwwskazania do odbywania górskich wędrówek:

  • choroba wieńcowa,
  • nadciśnienie, niskie ciśnienie,
  • niewydolność serca,
  • anoreksja, bulimia
  • nadczynność tarczycy (wycieczki są wskazane, ale należy skonsultować z lekarzem jaka może być ich intensywność),
  • cukrzyca
  • reumatyzm (niewskazane jest by odbywać bardzo intensywne wycieczki, umiarkowane są akceptowalne),
  • osoby cierpiące na częste migreny.

Wymienione choroby nie oznaczają, że masz siedzieć w domu i nigdzie się nie ruszać. Warto jednak skonsultować z lekarzem wyjście w góry przy tych schorzeniach. Osoby, które są świeżo po zawale serca także nie powinny w początkowym okresie odbywać wycieczek górskich.

Zdarza się, że nie zdajemy sobie czasem sprawy z tego, że pewne parametry w naszym organizmie mogą mieć ogromny wpływ na nasze samopoczucie w górach. Warto co jakiś czas odwiedzić lekarza i poprosić o zlecenie podstawowych badań lekarskich. Czasem badanie krwi, EKG czy USG jakiegoś narządu może nam wiele powiedzieć o stanie naszego zdrowia.

Bardzo często lekceważymy złe samopoczucie tłumacząc sobie, że żyjemy w biegu. Nieprawidłowe funkcjonowanie niektórych narządów może sprawiać, że będziemy czuli się gorzej, również podczas wypadów w góry – organizm męczy się czasem „dwa razy bardziej” niż podczas codziennych czynności.

Co warto wiedzieć o stanie swojego zdrowia przed wyruszeniem w góryKatarzyna Irzeńska

Warto pamiętać o tym, że na złe samopoczucie może mieć wpływ:

  • brak snu,
  • złe odżywianie,
  • anemia,
  • problemy z wątrobą,
  • nieprawidłowe funkcjonowanie tarczycy,
  • zmienne tętno,
  • stres,
  • wysokie lub za niskie ciśnienie
  • oraz wiele innych czynników.

Jak sprawdzić czy coś mi dolega podczas wędrówek górskich?

Bardzo szybko może się okazać, że na niskich wysokościach jest coś nie tak i czujemy się gorzej lub inaczej. Jeżeli podczas wędrówek po górach czujesz, że twoje serce nie pracuje miarowo, po powrocie do domu lub w trakcie wędrówki boli cię głowa, odczuwasz niepokój lub masz problemy z oddychaniem to koniecznie zgłoś się do lekarza, jeżeli powyższe objawy pojawiły się więcej niż jeden raz podczas wycieczek.

Osoby otyłe podczas wędrówek mogą mieć bardzo szybko zadyszkę, odczuwać tachykardię (przyśpieszone bicie serca), a także po odbyciu wycieczki czuć się bardziej zmęczone. To normalne, aczkolwiek przy otyłości warto także skonsultować wyjście w góry z lekarzem/dietetykiem.

Każdy wysiłek działa na nasz organizm. W górach nie wolno się katować. Należy rozsądnie zaplanować wycieczkę, a także czas na posiłki. Absolutnie nie wolno zapominać o regularnym nawadnianiu a także regularnym jedzeniu. Podczas wędrówek o wiele szybciej tracimy energię. Warto mieć zawsze przy sobie czekoladę lub batonik by się wzmocnić.

Jeżeli zażywasz lekarstwa to pamiętaj by zażyć je o stałej porze. Jeżeli cierpisz na jakąś chorobę, a lekarz nie miał przeciwwskazań byś mógł/mogła wyruszyć w góry to staraj się dobrać trasę odpowiednio do twojego stanu zdrowia. Nie bądź bohaterem, a staraj się chodzić tak by sprawiało ci to przyjemność a nie było męczarnią.

Nie sztuką jest wejść na szczyt, trzeba jeszcze z niego zejść. Dlatego siłę należy odpowiednio rozłożyć na całą trasę. Cukrzyca, choroby tarczycy czy serca nie skreślają cię z możliwości odbywania wycieczek górskich. Wszystko zależy od stanu twojego zdrowia, kondycji organizmu a także tego co powie ci lekarz.

Nie zapominaj o zdrowiu podczas wędrówki w górach

Miej ze sobą zawsze wodę. Jeżeli bierzesz na stałe leki, nie zapomnij o nich!. W chłodne dni miej ze sobą czapkę lub chustkę by ochronić głowę przez zimnem, latem i wiosną zabezpiecz się przez promieniami UV. Nie lekceważ regularności posiłków, szczególnie jeżeli chorujesz na cukrzycę.

Nie wstydź się choroby

Jeżeli wędrujesz po górach z znajomymi lub bliskimi nie wstydź się dać im znać co ci dolega. To bardzo ważne. Daj im znać jakie leki zażywasz i co może się z tobą dziać, jeżeli gorzej się poczujesz. Zobaczcie na moim przykładzie jak to wygląda.

Od jakiegoś czasu mam kłopoty ze zbyt wysokim tętnem. Chodzę głównie po łatwych trasach w Beskidach, czasem w Tatrach. Znajomym zawsze daję znać, że mam kłopot z tętnem. Posiadam zegarek z opaską, która wysyła sygnał na wyświetlacz zegarka informując mnie jakie mam aktualnie tętno.

Jeżeli jest za wysokie zatrzymujemy się i odpoczywam. Czekam aż przyspieszone bicie serca się unormuje i jak jestem gotowa idziemy dalej. Taka samokontrola jest bardzo ważna. A obecność znajomych wcale mnie nie peszy, wręcz odwrotnie. Gdy serce mi łomocze oni zawsze poczekają i podkreślają, że nigdzie nam się nie śpieszy. Ja za to wiem, że gdybym gorzej się poczuła oni mi pomogą.

Podsumowanie

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że stan zdrowia należy kontrolować nawet podczas najzwyklejszych wędrówek po niskich górach. Problemy z ciśnieniem występują już na równym terenie. Im wyżej, tym możemy czuć się gorzej.

Dla jednych wejście na Klimczok będzie spacerem, inni mogą zapamiętać to wyjście do końca życia – bo okaże się, że serce zbyt mocno bije lub kręci nam się w głowie. Ważne by mieć nad sobą kontrolę.

Jeżeli podczas wędrówek zauważymy, że coś nam dolega – raz, drugi, trzeci – to warto iść do lekarza i sprawdzić czy nie mamy problemów ze zdrowiem. Najczęściej w górach muszą bardzo uważać ludzie chorujący na serce. Ze zdrowiem nie ma żartów. Nie raz GOPR czy TOPR ruszał na akcję do kogoś, kto miał zawał na szczycie lub w trakcie chodzenia. Pamiętajcie by kontrolować co jakiś czas stan zdrowia. Jeżeli wędrujecie z kimś, kto cierpi na jakąś chorobę starajcie się do niego po prostu dostosować.

Katarzyna Irzeńska
Obserwatorium podróży

www.obserwatoriumpodrozy.com