Góry wysokie stanowią bardziej zaawansowany stopień wtajemniczenia alpinistycznego. Odradzam rozpoczynanie przygody z himalaizmem bez odpowiedniej praktyki wspinaczkowej w górach niższych, jak chociażby w Tatrach, czy Alpach, ze szczególnym uwzględnieniem działalności w warunkach zimowych. Tam właśnie nabywamy niezbędnego doświadczenia, testujemy swoją kondycję fizyczną, wytrzymałość, odporność psychiczną na stres. W niższych górach uczymy się również posługiwać odpowiednim sprzętem, sprawdzamy, jak optymalnie dobrać swój ubiór, jaką ilość jedzenia i wyposażenia ze sobą zabrać.

fot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.comfot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.com

Jak podejść do tematu?

W mojej ocenie niezwykle ważne jest przygotowanie teoretyczne, a dopiero w drugiej kolejności – praktyka w terenie. Musimy wiedzieć, jak nasze ciało i umysł może zachować się na dużej wysokości, jakie są etapy aklimatyzacji i spodziewane symptomy choroby wysokościowej (ból głowy, brak apetytu, apatia, czy niespokojny sen). Niestety wytrenowanie fizycznie nie zawsze przekłada się na lepszą zdolność adaptacji organizmu do dużej wysokości. Musimy się liczyć z tym, że często przystosowanie do działania w górach wysokich wynika z indywidualnych predyspozycji samych wspinaczy, a nie z ich wysiłku włożonego w treningi przed wyprawą, co oczywiście nie oznacza, że przygotowanie fizycznie nie jest w tym sporcie istotne.

fot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.comfot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.com

fot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.comfot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.com

Dlaczego warto?

Pobyt w górach wysokich oznacza rozciągnięty w czasie kontakt z egzotyczną przyrodą i możliwość niesamowitych doznań estetycznych. Mamy okazję przebywania w innym świecie niż ten, który znamy na co dzień, najczęściej z dala od cywilizacji, od powszednich zmartwień i problemów. Uprawianie himalaizmu daje nam szansę przeżywania rzeczywistych przygód, a więc aktywnego uczestniczenia w czymś, czego do końca nie kontrolujemy. Zazwyczaj wracamy z wyprawy z dużym dystansem do codzienności, z wewnętrzną siłą i przekonaniem, że stać nas na więcej.

fot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.comfot. Daniel Dmitriew, www.danieldmitriew.com

Ryszard Pawłowski