Kiedy będzie można się znowu wspinać w polskich skałach? Tego nie wie nikt. Polska pogoda, jak zawsze, może nas zaskoczyć. Właśnie dlatego warto zrobić przegląd sprzętu wspinaczkowego już dziś. To będzie twój pierwszy sezon? Zacznij kompletowanie ekwipunku. Podpowiadamy, jak się do tego zabrać i o co zadbać.

Buty, uprząż i woreczek na magnezję

Są rzeczy wyposażenia wspinaczkowego, które warto po prostu mieć. Zwłaszcza uprząż! Lepiej jej nie pożyczać, nie kupować używanej albo z podejrzanego źródła. Skąd bowiem wiadomo jak osoba, od której odkupujesz czy pożyczasz sprzęt, o niego dbała? Nie ryzykuj utraty zdrowia, a nawet życia. Wybierz się do profesjonalnego sklepu ze sprzętem lub pogadaj z doświadczonymi wspinaczami. Oni pomogą zdecydować. Zastanów się czy chcesz uprząż lekką bez regulacji czy lepsza będzie regulowana, ale troszkę cięższa. To twój kolejny sezon? Sprawdź dokładnie swoją uprząż i zastanów się czy to już nie jest czas na zmiany.

Buty też warto mieć swoje. Po pierwsze ze względów higienicznych, a po drugie dlatego, że dobrze dopasowane buty poprawiają komfort wspinania. Buty można kupić nowe albo odkupić od kogoś lekko używane.

Woreczek na magnezję to rzecz bardzo przydatna, ale tutaj można oszczędzić i woreczek pożyczyć albo mieć z partnerem jeden „na spółkę”. Oczywiście najwygodniej mieć swój, ale na początek nie jest to rzecz niezbędna.

Jak przygotować się do sezonu w skałach? Sprzęt
O linę warto dbać zawsze! Ona gwarantuje nam bezpieczeństwo

Lina dynamiczna

O linę warto dbać zawsze! Ona gwarantuje nam bezpieczeństwo. Możecie z partnerem wspinaczkowym kupić jedną linę na dwie osoby, ale zawsze musi być sprawdzona oraz zadbana. Korzystanie ze starej zużytej liny to duże ryzyko. Podczas wyboru liny liczy się jej średnica, długość i trwałość. Dla początkujących wspinaczy, niepewnych swoich umiejętności asekuracyjnych, polecamy linę o średnicy nie mniejszej niż 10 mm. Na cieńsze – i tym samym lżejsze liny – mogą sobie pozwolić bardziej zaawansowani wspinacze. Jaką długość wybrać? Jeżeli zamierzasz się wspinać tylko w Polsce, to 50 m liny wystarczy. Za granicę lepszym wyborem będzie 60, 70, a czasami nawet więcej metrów. Warto pamiętać, że przy częstym oraz intensywnym wspinaniu każda (nawet najdroższa) lina będzie do wymiany po 2-3 sezonach.

 Wybierając linę zwróć uwagę na średnicę, długość i trwałośćWybierając linę zwróć uwagę na średnicę, długość i trwałość

Przyrząd asekuracyjny

Tutaj możliwości jest wiele, ale warto mieć przyrząd niezużyty, sprawdzony i odpowiednio dobrany do liny. Dla osób początkujących nie polecany jest przyrząd automatyczny. Dlatego, że muszą one najpierw wyrobić sobie nawyki bezpiecznej asekuracji. Można natomiast wybrać półautomatyczny albo kubek. Wszystko zależy od potrzeb.

 Przyrząd dobierz do liny i swoich potrzeb
Przyrząd dobierz do liny i swoich potrzeb

Ekspresy i karabinki

Jeśli to nie jest twój pierwszy sezon, to po prostu sprawdź stan swoich ekspresów i karabinków. Wymień te które warto wymienić na nowe i dokup. Jeśli zaczynasz swoją przygodę w skałach, to wiedz, że warto mieć chociaż kilka ekspresów. Możecie z partnerem kupić np. po 5 i na początek mieć wspólne, ale… im dłuższa droga tym więcej ekspresów może być potrzebnych. Pamiętaj, że koniecznie muszą mieć one odpowiednie atesty. Pozostałe kwestie takie jak waga, kolor, szerokość taśm, to już sprawa subiektywna i zależy od ciebie oraz twoich planów wspinaczkowych.

Co jeszcze? Na pewno przydadzą się dwa karabinki HMS, płachta na linę, torba lub plecak na sprzęt oraz linę. Możesz także zainwestować w okulary do asekuracji i odzież wspinaczkową.

Niezależnie od tego, co zdecydujesz się wymienić czy kupić, to pamiętaj, że od liny, uprzęży, ekspresów i karabinków zależy Twoje życie! Dlatego warto wybrać odpowiedzialnie.

Matylda Młocka