Za nami tydzień wiatrów, ciepła, opadów deszczu a na koniec kilkunastu cm śniegu. Na chwilę zrobiło się biało i trochę zimowo. Niestety nie na długo. W minionym tygodniu ratownicy kilkukrotnie udzielali pomocy turystom w Tatrach. Sporo pracy mieli ratownicy pełniący dyżury na stacjach narciarskich. Doszło do kilku poważnych  wypadków narciarskich.

Widok na Dolinę Chochołowską, fot: topr.pl

Widok na Dolinę Chochołowską, fot: topr.pl

W poniedziałek. 3.02. śmigłowiec 3-krotnie był wzywany do pilnych transportów do szpitala, narciarzy, którzy na stacjach narciarskich w Paśmie Spisko Gubałowskim ( Jurgów, Kotelnica Białczańska, Małe Ciche), w wyniku upadków  bądź zderzeń doznali poważnych urazów ( złamanie kości udowej, wstrząśnienie mózgu, mocne stłuczenia).

We wtorek 4.02. z Hali Gąsienicowej do szpitala przetransportowano 25-letniego turystę z Opoczna, który podczas podejścia znad Cz. Stawu żlebem w kierunku Karbu, zsunął się po twardych śniegach, doznając otarć i potłuczeń. Poszkodowany  o własnych siłach dotarł do Murowańca skąd samochodem został przetransportowany do szpitala.

W środę 5.02. po godz. 13-tej poproszono o przylot śmigłowca  w Pasmo Spisko-Gubałowskie, na stację narciarską Kotelnica Białczańska, gdzie w wyniku zderzenia z innym narciarzem straciła przytomność 73-letnia narciarka z Zakopanego. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownic podjęli skuteczne, zaawansowane zabiegi reanimacyjne. Poszkodowanej przywrócono podstawowe funkcje życiowe. Po ułożeniu na desce Auto-Puls, w noszach przeniesiono ją do oczekującego w pobliżu śmigłowca i przetransportowano do szpitala.

We czwartek 6.02. po godz. 17-tej do TOPR zadzwoniło dwoje turystów informując, że zgubili się w rejonie Żółtej Turni. Ratownik pełniący dyżur w Murowańcu dostrzegł „zguby” na płn.- zach. zboczach . Po nawiązaniu z turystami łączności telefonicznej naprowadził ich na drogę w kierunku szczytu i pospieszył z pomocą w zejściu. O godz. 1-sze w nocy turyści wraz z ratownikiem dotarli do schroniska.

W piątek 7.02. po godz. 12-tej powiadomiono TOPR, że w rejonie Przeł. między Kopami znajduje się turysta, który doznał urazu stawu skokowego, uniemożliwiającego samodzielne schodzenie. Z pomocą pospieszyła 5-cio osobowa ekipa ratowników. Po udzieleniu I pomocy ranny, 38-letni turysta z Kępna został przetransportowany do szpitala.
Przed godz. 19-tą do TOPR zadzwonili turyści, że zgubili szlak podczas zejścia ze Szpiglasowej Przeł. do 5-ciu Stawów. Z pomocą pospieszyli dwaj ratownicy pełniący dyżur w Stawach. Po godz. 21-szej odnaleźli turystów i po 22-giej doprowadzili ich do schroniska

W niedzielę 9.02. po godz.18-tej powiadomiono TOPR, że w rejonie Szpiglasowej Przeł. znajduje się 4-osobowa grupa turystów, którzy mają problemy z odnalezieniem szlaku do schroniska . Z pomocą pospieszyli ratownicy ze schroniska w Stawach. O godz. 19.40 dotarli do oczekujących na pomoc turystów i doprowadzili ich do schroniska.

Na najbliższe dni w Tatrach przewidywane są niewielkie opady śniegu i dość silne wiatry. Prawdziwej zimy niestety nie widać. Ze względu na przewidywane zmienne warunki , przed wyruszeniem w góry prosimy o zapoznanie się z aktualną prognozą pogody oraz z komunikatem lawinowym. Opady śniegu połączone z wiatrem mogą powodować odkładanie się przewianego śniegu poniżej grani, w żlebach, jarach i kotlinkach i powodować miejscowo wzrost zagrożenia lawinowego.

źródło: topr.pl