Według prognoz, w najbliższych dniach ma wystąpić trochę deszczu, ale przede wszystkim czeka nas ocieplenie. Na jak długo? Trudno powiedzieć, ale zimowo jeszcze nie będzie. Nie znaczy to jednak, że nie ma co spodziewać się takich warunków. Wręcz przeciwnie – one nadejdą i to niebawem...

Warto więc przeglądać i uzupełnić swój sprzęt. Jak tam wasze czekany? Pamiętajcie, że czekan to obok raków, drugi, podstawowy sprzęt jaki w zimowym terenie i do bezpiecznego przemieszczania się nawet zwykłego turysty po szlakach jest niezbędny! Obok wspinaczki, służy on bowiem do podpierania, wyrąbywania stopni w lodzie, hamowania podczas ześlizgiwania się i do asekuracji. Obok tego są oczywiście bardziej specjalistyczne czekany z przeznaczeniem stricte do wspinania w lodzie. Takie modele posiadają krótsze i wygięte stylisko oraz głowicę pozbawioną łopatki. Ten szczególny rodzaj czekanów występuje pod jedną, zbiorczą nazwą dziab, dziabadeł, dziabaków. I chociaż nasz sklep również tego typu sprzętem dysponuje, skupmy się na chwilę na modelach czekanów stricte turystycznych:

-czekan Climbing Technology Alpin – dostępny aktualnie w promocyjnej, atrakcyjnej cenie, wykonany przez renomowanego producenta – Climbing Alpin i przeznaczony do klasycznej turystyki alpejskiej,

-czekan DMM Cirque Alpine  – klasyczny czekan alpejski o lekko technicznym profilu. Bardzo wytrzymały. Dostępny z młotkiem bądź łopatką,

-czekan turystyczny CT Agile 45 cm  – czekan niezwykle lekki i poręczny, przeznaczony szczególnie dla miłośników ski-tourów, choć nie tylko.

Są to tylko przykłady. Nie chodzi tu też, żeby szczegółowo wymieniać i opisywać wszystkie modele. Jest ich naprawdę sporo. I to przeróżnych producentów i z przeznaczeniem do każdych warunków.

halny3010
zdjęcie z bazy zdjęć PG, autor - Magdalena Janecka

Póki co jednak, jak pisałem, w górach jest brzydka, późna jesień. Wieje silny wiatr (na Kasprowym nawet 61 km/h). Jest dość ciepło, pada deszcz, deszcz ze śniegiem. TPN ostrzega:

W Tatrach wieje silny, porywisty wiatr, który powoduje łamanie się drzew i gałęzi. Wiele szlaków jest zawalonych i nie nadaje się do przejścia. Droga w kierunku Morskiego Oka na odcinku Wierch Poroniec - Łysa Polana jest obecnie nieprzejezdna, ze względu na powalone drzewa na drogę. Drogi i szlaki będą sukcesywnie udrażniane, natomiast silny wiatr sprawia, że cały czas drzewa i gałęzie mogą się łamać. Odradzamy wyjść w Tatry.

Sklep Górski

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
http://sklep.portalgorski.pl/,
http://tpn.pl/,
http://www.topr.pl/,
Tygodnik Podhalański,
Internet (ogólnie).