Warunki

Przewaga chmur, częściowe zachmurzenie oraz przejściowe/przelotne opady deszczu – to główne cechy pogody, jaka czeka nas w ten weekend w różnych górach w Polsce. Zgodnie też z tym, jak twierdzą meteorolodzy w niedzielę gdzieniegdzie zaświecić ma więcej słońca.

Pomimo, że na niektórych szlakach prowadzi się prace remontowe, są one dostępne. Czekają nas tylko czasem pewne utrudnienia lub zmiany co do organizacji ruchu. Podobnie zresztą jest w całych Tatrach, a sytuacja ta wynika z ostatnich opadów śniegu i deszczu. Co prawda biały puch topnieje, ale tworzy się mnóstwo kałuż i pośniegowego błota. Automatycznie wpływa to na jakość i bezpieczeństwo naszej górskiej „marszruty”.

Po raz pierwszy w tym sezonie (a przypomnijmy, że to dopiero połowa października) ogłoszono w Tatrach I stopień zagrożenia lawinowego. W innych górach zresztą też spadło trochę śniegu. Ponoć biało zrobiło się również w Bieszczadach. Oczywiście, zapewne wkrótce to wszystko stopnieje, a na prawdziwą zimę przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale jak to mówią „pierwsze koty za płoty”...

Po obfitych opadach śniegu w górach Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zdecydowało się wprowadzić I stopień zagrożenia lawinowego.

Aktualne warunki w Tatrach są bardzo niekorzystne. Pada – deszcz, a nawet śnieg – i to zarówno wysoko jak i w strefie reglowej. Jest ślisko. Łatwo więc o poślizgnięcie i kontuzję. Aby złamać lub zwichnąć nogę wystarczy ułamek sekundy nieuwagi. A kontuzja? Ta niekiedy goi się kilka tygodni, a nawet dłużej. Dodatkowo – gęsta mgła i niski pułap chmur (szczególnie w tych wyższych partiach) utrudniają orientację i łatwo się zagubić, pobłądzić oraz natrafić na bardzo niebezpieczny teren.

Podkategorie