Mogło dojść do tragedii z udziałem małych dzieci i osób starszych, które jechały zaprzęgiem. „Straż Parku TPN zatrzymała do kontroli fiakra w okolicach Wodogrzmotów Mickiewicza. Przewoził on na swoim wozie turystów z Włosiennicy na Palenicą Białczańską. Podczas kontroli strażnicy wyczuli od fiakra woń alkoholu” – podaje Tygodnik Podhalański.
Strażnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego na miejsce wezwali patrol policji. Jak się szybko okazało, wozak ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. A turyści… „byli zmuszeniu dalej iść pieszo z Wodogrzmotów do Palenicy Białczańskiej” – czytamy w gazecie.
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Łukasz Razowski
Fiakier zapewne utraci licencję na przewóz osób na terenie TPN.
Źródło: 24tp.pl