Simone Moro rezygnuje z Nangi Parbat, Mackiewicz w C4
Sytuacja pod Nangą Parbat bardzo się dziś pokomplikowała. Z samego rana warunki napawały optymizmem i wszyscy wspinacze ruszyli w górę. Problemy zaczęły się później, gdy organizm Simona Moro zaczął odmawiać posłuszeństwa.
Simone Moro spał w C2, jak pisał Emilio Previtali, Simone czuł się zmęczony, źle spał, a w nocy wymiotował. Nie wiadomo czy jego dolegliwości są spowodowane chorobą wysokościową, czy mają inną przyczynę.
Simone Moro, fot: Emilio Previtali
W związku z problemami ze zdrowiem, Simone Moro zadecydował o zakończeniu wyprawy i zszedł bezpiecznie do bazy.
Są również dobre wieści. David Goetler, który dzisiejszą noc spędził w C2A, z samego rana ruszył w górę i około 15:00 czasu miejscowego był już na wysokości 7000 m, gdzie rozbił namiot i założył obóż IV.
Zaraz za Davidem ruszył Tomasz Mackiewicz, i po krótkim czasie, obaj wspinacze spotkali się w C4, gdzie spędzą dzisiejszą noc.
Paweł Dunaj również odczuwa zmęczenie wyprawą, udało mu się dziś dotrzeć do obozu III.
Jacek Dunaj pozostał w obozie II, jako wsparcie dla kolegów, działających w górze.
źródło: Emilio Previtali FB
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Archiwum
- Kategoria: Wyprawa zimowa na Nanga Parbat 2014