loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

„Nie będziesz cenił ludzi, oni nie będą cenić Ciebie. Jednak o dobrym przywódcy, który, mówi mało, gdy jego dzieło jest gotowe, a jego cel w pełni dokonany, powiedzą: zrobiliśmy to sami”.

Lao-tzu

Cień jest czymś małym i przemijającym, prawda? – próbował sam siebie przekonać. Dogasające słońce już dawno skryło się za potężną górą, która jeszcze nie tak dawno płonęła niczym znicz. Jego wzrok był skierowany w dół. Raz za razem wbijał przednie zęby raków w wątpliwej jakości lód. Bał się. Bał się cienia i jego chłodu, który dreszczem z wnętrza góry potrafi strząsnąć człowieka i osunąć w piargi nasycone wilgocią.

Pik Kosmos 2014Pik Kosmos 2014


Dlaczego akurat księżyc Saturna? – zastanowił się. – Enceladus? Jest przecież tak wiele ciał niebieskich. Skąd ta fascynacja pierścieniami? – Spojrzał ukradkiem w górę i nagle doznał olśnienia.
„W tej stronie, wysoko nad sterczącym szczytem górskim biała gwiazda wyjrzała właśnie spośród rozdartych chmur. Gdy ją tak ujrzał zagubiony w przeklętym wrogim miejscu, wzruszyło go jej piękno, a nadzieja wstąpiła znów w jego serce. Jak chłodny, jasny promień olśniła go bowiem nagle myśl, że bądź co bądź cień jest czymś małym i przemijającym; istnieje światło i piękno, którego nigdy nie dosięgnie.”.


Jego dłoń kurczowo zaciskała się na stylisku czekana, gdy z niepokojem obserwował jak kosmiczna góra, sycząc niczym transatlantyk schodzący na dno, zanurzała się w odmętach nocy. – A może moje marzenia o saturnie wynikają z fascynacji pierścieniem? Tym pierścieniem, „który rządzi wszystkimi”, tym, który po żmudnej wyprawie trzeba z żalem wyrzucić w ogień codzienności? A niech to… tyle nam dano, ile jesteśmy w stanie zapamiętać. - Krzyknął i żwawo ruszył do góry. Na wierzchołek zostało mu raptem kilkadziesiąt metrów, i mimo zmęczenia i strachu, nie chciał się poddawać. Wspinał się i ochoczo nucił:

Jeden dla Władcy Wysokości na lodowym tronie,
w Krainie Kokszał, gdzie kładą się górskie cienie.
Jeden, by wszystkimi rządzić,
jeden, by wszystkie pokonać i czekanem zgromić.
W Krainie Kokszał, gdzie zaległy cienie.
________________________________________
Słowo komentarza


Jakub Gałka od zawsze marzył o pierścieniach Saturna. Gdy tylko rozpoczęliśmy budowanie strony, gdy tylko Kasia Kowalska zaczęła tworzyć kosmiczną grafikę, wciąż powtarzał nam, żebyśmy zrobili pierścienie Saturna. Niestety, Saturn to gazowy olbrzym, i jakoś nie mieściło nam się w głowie, żeby robić aklimatyzację właśnie na tym kolosie; czy też na jego pierścieniach. Jednakże, po dłuższym zastanowieniu doszliśmy do wniosku, że przecież Kuba może podziałać na jednym z księżyców Saturna.


Po długich poszukiwaniach wybraliśmy Enceladusa, który w całości pokryty jest lodem (czyli to, co lubi Kuba) i jest oddalony od Saturna na tyle daleko, że podczas wspinaczki można cały czas delektować się widokiem pierścieni.
Jeden, by rządzić wszystkimi - o to nasz lider w akcji :) w sytuacyjnym żarciku. Zdjęcie, na bazie którego powstała grafika, wykonane zostało w trakcie wspinaczki na Nocnego Motyla podczas wyprawy Kokshaal Too Expedition 2010.

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci