Coraz rzadziej można zobaczyć czarno-białe fotografie gór. Fotografia kolorowa stała się tak popularna, że zupełnie zapominamy o tym jak wspaniale góry prezentują się na czarno-białych zdjęciach. Zupełnie inaczej uwypuklone zostaną kształty szczytów i grani czy też chmury i specyficzne światło. Chciałbym tym artykułem zachęcić do powrotu do robienia czarno-białych zdjęć w górach chociażby jako urozmaicenie dla fotografii kolorowej. Prezentowane poniżej zdjęcia zostały zrobione w "obiektywnie" najpiękniejszych górach na świecie czyli w Tatrach :)

 Wybrałem kilka zdjęć, które w taki czy inny sposób moim zdaniem udowadniają, że w danych warunkach czarno-biała fotografia gór ma wyraźną przewagę nad fotografią kolorową. Specyficzne światło, kadr, duże kontrasty, wyraźnie zarysowane kształty, które chcemy jeszcze uwypuklić na zdjęciu. Pierwsza z prezentowanych fotografii została wykonana podczas podejścia wczesnym rankiem ze schroniska Zbójnicka Chata w Dolinie Staroleśnej pod południową ścianę Ostrego Szczytu. Nad tatrzańską granią wisiały ciemne chmury, a zza nich wydobywały się wyraźne smugi światła. Wszystko bardzo wyraźnie ze sobą kontrastowało, a celowym było, aby nie odwracając uwagi oglądającego później zdjęcie od kolorów, uwypuklić właśnie ten efekt wyraźnych kontrastów, a przede wszystkim bardzo ciekawego światła. Do tego celu najlepiej nadawało się ujęcie w czerni i bieli...

czar0606 1
Gra światła na tatrzańskiej grani w Dolinie Staroleśnej (fot. archiwum autora)

 Kolejna fotografia pochodzi ze wspinaczki południową granią Łomnicy Drogą Birkenmajera IV gdy podczas przechodzenia kolejnego spiętrzenia okazało się, że gęste chmury przesłaniają widok tuż pod naszymi stopami. Dawało to efekt wspinaczki po grani zawieszonej gdzieś w przestrzeni. Ową grań wybiegającą wprost z chmur najlepiej było "złapać" na zdjęciu czarno-białym, aby nic oprócz niesamowitego kontrastu i efektu "lewitacji" w przestrzeni nie odciągało uwagi widza...

czar0606 2Na południowej grani Łomnicy (fot. archiwum autora)


Trzecia fotografia pochodzi również ze wspinaczki graniowej, ale od Łomnicy do Durnego Szczytu. Był to dzień, w którym można było zaobserwować niesamowitą "grę" światła i nisko przepływających chmur spomiędzy których odsłaniały się wspaniałe widoki. Stojąc na Durnym Szczycie zauważyliśmy, że spomiędzy chmur wyłania się piękna zachodnia ściana Łomnicy. Zrobiłem zarówno zdjęcie czarno-białe jak i kolorowe, ale jak przypuszczałem najkorzystniej wypadło ujęcie czarno-białe...

czar0606 3Zachodnia ściana Łomnicy widziana z Durnego Szczytu (fot. archiwum autora)


Pewnego września kiedy po opadach śniegu nadeszły jeszcze ciepłe dni wybraliśmy się na wspinaczkę po szybko schnących granitowych płytach na południowej ścianie Zamarłej Turni. Wspinaliśmy się na drodze "Lewa Pilchówka" VI, która obfituje w takie właśnie szerokie połacie pięknych płyt. Chciałem jak najlepiej uchwycić kontrast wspinaczki w zupełnie letnich warunkach w skąpanych w słońcu płytach z  zaśnieżoną Pustą Dolinką pod naszymi stopami...

czar0606 4Wspinaczka w płytach na południowej ścianie Zamarłej Turni (fot. archiwum autora)


Czasem wspinamy się w tak ciekawych formacjach skalnych, że zależałoby nam by na zdjęciu uchwycić właśnie regularność kształtu i litość skały danej formacji. W poniższym przypadku chodziło o pokazanie wspinaczki w jednym z najpiękniejszych zacięć w Tatrach czyli tym na Drodze Motyki V na południowo-wschodniej ścianie Zamarłej Turni, którego szerokie płytowe ściany schodzą się prawie idealnie w linii prostej, a poruszamy się w nim w litej skale ciesząc się każdym przechwytem...

czar0606 5
Wspinaczka w pięknym zacięciu na Drodze Motyki V na południowej ścianie Zamarłej Turni (fot. archiwum autora)

Ostatnim już z prezentowanych czarno-białych zdjęć Tatr jest ucjęcie wykonane podczas zjazdów wspomnianą wyżej Drogą Motyki na Zamarłej Turni. Kontrast nieba i wyraźnie odcinających się od niego skał oraz dla pokazania przestrzeni postanowiłem uchwycić na czarno-białej fotografii...

czar0606 6Zjazdy Drogą Motyki w Tatrach (fot. archiwum autora)


Pozostaje mi mieć nadzieję, że niniejszym artykułem zachęciłem część z Was do zrobienia podczas najbliższych wycieczek czy wspinaczek w górach chociaż kilku zdjęć czarno-białych :)

 Maciej Bajgrowicz

Sklep Górski