W przeciągu ostatnich 100 lat pokrywa lodu zmniejszyła się o prawie 90%.

Od kilku już lat naukowcy alarmują o zmniejszającej się pokrywie lodowej na całym świecie. Zagraża to wzrostem poziomu oceanów, a tym samym wiele przybrzeżnych miast może zostać całkowicie zalanych i zniszczonych.
Stały wzrost temperatur w pobliżu powierzchni ziemi, w połączeniu z jeszcze większym wzrostem w środkowej i górnej troposferze, jak udokumentowano w ostatnich dziesięcioleciach, są już niezaprzeczalnym faktem i główną przyczyną ocieplania się klimatu.
Dotyczy to oczywiście również Kilimandżaro – najwyższego szczytu Afryki – 5895 m n.p.m. położonego w Tanzanii przy granicy z Kenią. Ten „dach Afryki” to też góra należąca do szczytów Korony Ziemi.
Szczyt ten „nakrywa”/pokrywa charakterystyczna czapa lodowa.
Jednak jak wynika z badań i analiz w przeciągu ostatnich stu lat, jej powierzchnia zmniejszyła się o prawie 90%!
Jak tak dalej pójdzie to możemy zapomnieć tam o wspinaniu w lodzie - w ogóle o lodzie na Kilimandżaro!
Warto jeszcze nadmienić, że choć wspinanie na Kilimandżaro trwa jedynie kilka dni, to podczas takiej wyprawy, przechodzi się raptownie przez wszystkie strefy klimatyczne co stanowi dodatkową atrakcję i przyciąga przyrodników oraz naukowców.
I co dość optymistyczne:
Eliminując oczywiście wysokość i ewentualne problemy z nią związane, a także fakt kilkudniowego podchodzenia pod górę, wspinanie na Kilimandżaro samo w sobie trudne nie jest. Szczyt ten bowiem uważany jest za najłatwiejszy spośród wszystkich jakie do owej Korony Ziemi należą.

 

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
https://www.national-geographic.pl/,
http://www.travelmaniacy.pl/,
Wikipedia.