Kontynuując cykl artykułów o ciekawych i omijających tłumy szlakach tatrzańskich dla małych turystów dzisiaj chciałbym zaproponować wspaniałą, dziką i obfitującą w niezrównane widoki Dolinę Jaworową. Podobnie jak w ostatnio opisywanej Dolinie Białej Wody również i tutaj nie znajdziemy schroniska warto więc zabrać ze sobą odpowiednio duży prowiant :)

Wzburzone wody Jaworowego Potoku rozbijające się o olbrzymie głazy (fot. archiwum autora)

Warto planować wycieczki, których celem nie będzie dojście do schroniska. Bardzo często tak właśnie organizowane są wycieczki przez samych dorosłych nie mówiąc już o rodzinach z dziećmi, a przecież dobrze również przyzwyczajać nasze pociechy do tego, że idziemy aby zobaczyć piękno gór i to mam być celem samym w sobie :) Dolina Jaworowa jest równie dużą doliną jak sąsiadująca z nią i opisana w poprzednim artykule Dolina Białej Wody.

Murań wyłaniający się nagle ponad gęstym lasem dolnego odcinka szlaku w Dolinie Jaworowej (fot. archiwum autora)

Z maluchami najlepiej wyznaczyć sobie cel w postaci dojścia pod Jaworowy Mur (wycieczka całodniowa) lub na Polanę pod Muraniem (krótsza wycieczka). Po skręcie szlaku w lewo spod Muru Jaworowych Szczytów zaczyna się strome i mozolne podejście na Lodową Przełęcz, na której kończy się szlak przez Dolinę Jaworową żeby tam dotrzeć potrzebujemy 5h i jest to "wyrypa", której nie polecam z małymi dziećmi. Naszą wycieczkę rozpoczynamy w malowniczo położonej Jaworzynie Tatrzańskiej (płatny parking przed pocztą lub miejsca parkingowe (mała ilość) koło poczty i na wlocie do doliny. Warto zobaczyć pobliski kościółek wybudowany przez księcia Hohenlohego.

Śnieżny i Lodowy Szczyt widziane sprzed Polany pod Muraniem (fot. archiwum autora)

Początkowo szlak prowadzi nas pomiędzy zabudowaniami Jaworzyny. Pod koniec grupa pięknych starych jaworów. Ostatnimi laty odcinek szlaku do mostu przez który skręca się na Polanę pod Muraniem a dalej wchodzi w Dolinę Zadnich Koperszadów i na Przełęcz pod Kopą został wyasfaltowany. Droga prowadzi wzdłuż imponującego potoku Jaworzyna. Jest wiele miejsc umożliwiających podziwianie jak wody potoku przetaczają się przez potężne głazy, którymi zasłane jest jego dno. Roślinność wzdłuż tego odcinka szlaku jest wyjątkowo dorodna mając doskonałe warunki do wzrostu.

Jeden z pięknych storczyków rosnących w Dolinie Jaworowej (fot. archiwum autora)

Otwierają się widoki na "wiszący" nad doliną Murań w Tatrach Bielskich, a pod koniec odcinka przed rozstajem (most) również na wyniosły Kołowy Szczyt. Mijamy budynek wodociągów dochodząc do mostu. Chcąc dojść na Polanę pod Muraniem skręcamy w lewo by po około 5 minutach stanąć na rozległej Polanie pod Muraniem, która może być celem krótszej wycieczki. Ponad nami przytłaczająca swym ogromem wapienna ściana Murania, w której można zauważyć otwory jaskiń.

Zachodnia ściana Murania widziana z Polany pod Muraniem (fot. archiwum autora)

Sam Murań jest bardzo oryginalnym szczytem ponieważ sama podszczytową część stanowi stromo nachylone zbocze porośnięte kosodrzewiną, ale dostępu do niego ze wszystkich stron bronią urwiste ściany skalne. W oddali Kołowy i Lodowy Szczyt. Na polanie mamy ławy i stoły oraz wiaty. Miejsce dogodne na wypoczynek. Tutaj znajdziemy także kilka ciekawych tablic edukacyjnych dotyczących przyrody i geologii. Z Polany pod Muraniem można kontynuować wycieczkę idąc na wspaniałą Przełęcz pod Kopą, ale o tym w kolejnym odcinku naszego cyklu :)

Wyniosły Kołowy Szczyt widziany z Doliny Jaworowej (fot. archiwum autora)

Wracamy jednak przed wymieniony wcześniej most i kontynuujemy wycieczkę główną częścią doliny. Droga prowadzi nas głównie lasem, ale z przerwami w postaci mniej lub bardziej rozległych polan, z których rozciągają się widoki na Tatry Bielskie, Potężny masyw Lodowego Szczytu, a wyżej na jedną z najpiękniejszych tatrzańskich dolin czyli Dolinę Czarną Jaworową. Po drodze mijamy wiatę dogodną na postój. Szlak staje się coraz stromszy gdzieniegdzie na świerkach dostrzec można porost brodaczkę świadczący o świetnej jakości powietrza. Kiedy bór świerkowy zastępuje bujna kosodrzewina z pojedynczo rosnącymi pięknymi okazami limb otwiera się nam widok na zamykający Dolinę Jaworową od północy potężny Jaworowy Mur. Warto podejść tak blisko niego aby zobaczyć go w całej rozciągłości. Celowo nie publikuję tu jego zdjęcia i polecam nie oglądać wcześniej takowego a samemu udać się na wycieczkę do Jaworowej Doliny i na własne oczy przekonać się jakie robi wrażenie :) Wycieczka z dziećmi pod Jaworowy Mur powinna zająć nam około 3-4h.

 Maciej Bajgrowicz