Ale ten czas leci... Minęło już prawie pół roku od zakończenia wyprawy, a ja dopiero teraz wrzucam relację. Trochę mi głupio że zajęło mi to tyle czasu, i słusznie. Powodów było wiele. Najważniejszy z nich to wieczny brak czasu. Domykałem wiele spraw po wyprawie oraz... wiele kolejnych wymagało poruszenia, a to dlatego że na 2017 rok planuję kolejna wyprawę. Nikogo nie zdziwię jak napiszę, że moim celem będzie kolejny szczyt ze „Śnieżnej Pantery” ;-) Tym razem będzie to Khan Tengri. Ale nie o tym teraz. Wróciliśmy z Pamiru cali i zdrowi. Akcję można uznać za połowicznie udaną. Cel osiągnięty, zdobyte dwa szczyty. Jednak nie przez wszystkich uczestników. Mnie udało się zdobyć obydwie góry, chłopakom z różnych przyczyn jednak ten cel się nie udał. Przede wszystkim brakło szczęścia w kluczowych momentach, a jak wiadomo szczęście w górach jest najważniejsze choćbyśmy nie wiadomo jak się przygotowali bez niego nic nie zdziałamy.
Zapraszam Was do lektury relacji z naszej wyprawy. Mam nadzieję, że Wam się spodoba a przede wszystkim przyda tym którzy planują wyjazd na te dwa szczyty, a jak wiadomo w ostatnich latach nie brakuje ekip z Polski ruszających na podbój Pamiru :-)
Blogi Portalu Górskiego
Zapraszamy do lektury blogów ludzi związanych ze wspinaniem, górami i podróżami.
Posts tagged 'Follow_Snow_Leopard'