Czesc. Za: [zawiercie.naszemiasto.pl]

- Nie spodziewaliśmy się tak dobrego zakończenia roku. Dostaliśmy od firmy chevrolet terenowe auto captivę x. Taki samochód bardzo nam się przyda. Potrzebowaliśmy auta terenowego, które mogło nam posłużyć jako samochód, którym możemy poruszać się po mieście i równocześnie dojechać nim praktycznie w każdy zakątek Jury - mówi Piotr van der Coghen, naczelnik Jurajskiej Grupy GOPR w Podlesicach.

Grupa jurajskich ratowników dysponuje już dwoma autami terenowymi - land rowerem i mercedesem.

- Ten rok okazał się dla nas wyjątkowo hojny, bo oprócz ostatniego chevroleta dostaliśmy także pięć polonezów od wojewody, ponton wraz z silnikiem, przyczepy pod quady i skutery śnieżne oraz na przykład kompresor do ładowania butli tlenowych dla płetwonurków. To dla nas bardzo cenny sprzęt, który przydaje się podczas akcji - dodaje naczelnik.

Oprócz grupy jurajskiej terenowe auta dostali również ich koledzy z pozostałych oddziałów GOPR. Auta, zgodnie z umową, będą serwisowane na koszt sponsora.