Re: Tam gdzie zawsze jest poniedziałek
|
|
Ja najchętniej to bym spał w trumnie, ale żona się nie zgadza. A do Strążyskiej wezmę jabłuszko!
Spal , no tak ten atlas ci w glowie ale wiesz juz produjuja i sprzdaja nawet taka posciel, jak dla mnie okropnie sie w tym spi ale jak ktos lubi. Ja mam za duzy tylek na jabuszko zawsze spadalm . A propos Twego 25-lecia: wszystkiego najlepszego! Ale ja nie chciałbym mieć znowu 25 lat dziekuje. ja nie narzekam ale jak bede miala raz wiecej to porownam i ci powiem pozd j |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.