Quote
Hansio
Andrzeju, z tymi zniżkami na Słowacji nie jest tak do końca jak piszesz. W Popradskim Plesie (w maju) pani w recepcji zapytana o zniżki powiedziała, że tak ale dla członków JAMESAK-a, dla PZA lipa.

Nie przeczytałeś mojego pierwszego postu!

W Tatrach JAMES jest (współ)właścicielem tylko 4 schronisk, które wymieniłem - powtórzę: Brnczalka, Zbójnicka, Terinka i pod Wagą. Pozostałe schroniska (a raczej "hotele górskie") jak w szczególności Śląski Dom i Popradzkie to są własnością prywatnych firm z JAMES nic nie mających wspólnego. Właściciel wtedy ustala system zniżek.

To że dla członków PZA nie dawaliby zniżek to ja bym świetnie rozumiał - skoro i my im nie dajemy. Na razie jeszcze dają. W tym roku sprawdzę jak to praktycznie wygląda w Terince. W poprzednich latach miałem zniżki w (mojej ulubionej) Brnczalce i w Zbójnickiej. W Popradzkim to ja nawet nie pytałem o zniżki - nie spodziewałem się że dają dla JAMES (!?). Zauważ, że np. Murowaniec czy 5 Stawów, a także Moko (główne schronisko) nie dają żadnych zniżek na legitymacje PZA!!

Na Słowacji problemy własnościowe schronisk są bardzo skomplikowane. Tak naprawdę schroniska (i ścieżki) budowało tam do 1918 roku MKE (Węgierskie Tow. Karpackie), a w latach 1918-1944 "w spadku" przejęło to KV (Karpathenvrein). Także organizacje i instytucje czechosłowackie budowałw schroniska w międzywojniu. Były też "schroniska prywatne",a później np. przejęte przez TANAP (np. "Plesnivec" w Bielskich, obecnie o ile pamiętam własność urbarialna).

Ja chciałem podkreślić tylko tyle (oprócz tego, że PZA nie daje zniżek członkom zagranicznych towarzystw): w małej Slowacji JAMES, choć o znacznie krótszej tradycji niż nasze organizacje, jest właścicielem aż 4 schronisk w Tatrach i daje swoim członkom dość istotne zniżki w swoich schroniskach.