Quote
giaur
Wypas galeryja.

Dzięki.

Quote
giaur
Brakuje mi jeszcze troszku nazw dróg z wycenami, a jakbyś jeszcze ogólne opisy rejonów,
noclegów cen itd podał to byłbym w ogóle wniebowzięty

Rejon super na jesień/zimę. Wystarczy powiedzieć, że w połowie listopada szukaliśmy cienia, bo chwilami było za gorąco. A niektórzy z nas kąpali się w morzu (woda tak około 19-20C).

Wspinania multum. W promieniu 1h samochodem conajmniej kilka rejonów. Drogi jedno i wielowyciągowe, sportowe i na własnej - czego dusza pragnie. Aczkolwiek ładne wielowyciągi to raczej górne francuskie 6 niż 4-5.

Myśmy łoili w samej Selli i w Echo Valley.
Nazw dróg nie podam Ci bez przewodnika, generalnie pełen zakres trudności od 4-5 do 8c, choć muszę przyznać, że wyceny większości dróg były dość mocne.
Ja zrobiłem 2 6b OS, jedno 6c RP - średnio ładne - droga ze 30 m, głowne trudności ze 4 m na początku w płycie, potem długi łatwy ciąg z kilkoma przewieszkami za max 6a,(sieknąłem to w pierwszej próbie z dołem, po trzech
przystawkach na wędce do samych trudności), jedno 6c+ RP - śliczna droga, lekko wywieszona, techniczna (zaatakowałem od razu z dołem,
ale fajtnąłem i dokończyłem AF, a w drugiej próbie zrobiłem RP). 6a i 6a+ nie liczę, ale było wiele sympatycznych i ładnych.
Ostatniego dnia wstawiłem się też w jedno 7a+, ale niestety rozgięło mnie na dwóch ruchach - muszę jeszcze przyładować .

Co do cen:

- bilety Gdańsk - Alicante i z powrotem 350 PLN,

- wynajęcie atua ~200EURO/4osoby,

- noclegi - wynajęliśmy domek w cenie 13Euro/osobę za noc.

Co do wydatków na miejscu, to wziąłem ze sobą 200EURO i 130 przywiozłem z powrotem.



Cześć tu Mysza.