Re: nietypowe pytanie o kursy wspinaczkowe
|
|
A gdzie to jest napisane? Bo wydaje mi się (ale moge być w błędzie) że nie ma takich przepisów Nie mówię tutaj o przesłankach, które kierują firmą do odmowy obsługi klienta, ale czystym prawie do odmowy/odesłania klienta z kwitkiem. Ale to i tak nie jest najważniejsze w tej kwestii.
Zgadzam się. Ale instruktor nie jest lekarzem i nie jest w stanie stwierdzić, czy objaw który wystapił w czasie trwania kursu jest tym własnie niegroźnym objawem schorzenia, które nie przeszkadza we wspinaniu, czy może jest to spowodowane zupełnie czymś innym. Jeżeli okaże się, że był to objaw zupełnie czegoś innego, a instruktor nie zareagował... dopisz sobie resztę
Andrzeju nie widzę związku z sprawą. Mówimy o powaznych objawach, które moge byc w różny sposób uwarunkowane i są niemozliwe do zdiagnozowania przez instruktora.
Tak zgadza się. Jednak tutaj wkraczamy w niebezpieczny temat PZA - Ustawa o sporcie. Standardy PZA są jasne. Przynajmniej w kwestii programów kursów, kompetencji, warunków przyjęcia etc. Jednak nie wszystkie szkoły należą do PZA, a największa władzę nad całym wspinaczkowym ciałem szkoleniowym stanowi tylko i wyłącznie ustawa o sporcie i odpowiednie rozporządzenia.
Nie wolno. Ale wierz mi, że nie takie "jaja" szkoły robią Pozdrawiam, Wojtek Karnaś Heartbeat Szkoła Wspinania Vertical Limits Zielona Szkoła Tatry |
|
Uwaga: publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników strony. Portal Górski www.portalgorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.