Zapraszamy Was do zapoznania się z Projektem Wyprawy Marzeń POLISZ AMBICJA 2014 w najpiękniejsze i najbardziej niedostępne Wysokie góry Ameryki Południowej – peruwiańskie Andy, a dokładnie w pasmo górskie Cordillera Huayhuash.

POLISZ AMBICJA 2014

POLISZ AMBICJA 2014

Jest to ekspedycja na Miarę Naszych Możliwości, tzn. dla duetu miłośników Gór i Podróży z Jasła. Jakby to bucznie i kuriozalnie nie zabrzmiało naszym celem jest otwarcie oczu niedowiarkom, że również Polak z Galicji potrafi, a tak serio to przede wszystkim na stoczeniu zwycięskiego pojedynku z samym sobą, choć w zespole i to na drugim krańcu świata. Wierzymy, że wszczepiona narodowa ambicja do eksploracji Gór Wysokich przechyli szalę, pokonamy wszelkie napotkane problemy i zdobędziemy szczyt Yerupajá o wysokości 6635 m.n.p.m. Przy okazji zrobimy dobry trek i okraszymy go masą zapadających w pamięć zdjęć.

Cordillera Huauhuashz Jerupajá - widok od północy

Cordillera Huauhuashz Jerupajá - widok od północy

O Nas

Mamy na imię Krzysiek i Miłek (choć w dowodzie pisze Bogumił – nie pytajcie ;-)) i jesteśmy z Jasła położonego niemal u podnóży jakże szczęśliwie zapomnianego Beskidu Niskiego, czyli z najniższej części polskich Karpat. Przyjaźnimy się od zerówki i mimo, iż 30ka na karku dalej kręcimy się razem po bezdrożach, a ostatnie lata pochłonięci jesteśmy turystyką zimową w coraz to wyższych górach. Zanim jednak załoiliśmy zimowe tatrzańskie szlaki, to przemierzyliśmy razem i osobno niemal całą Europę wzdłuż i w szerz na różne sposoby: stopem, rowerem, autem i bądź jak. Naszą domeną przez lata były i są Karpaty, choć zasmakowawszy śnieżno-lodowych szczytów łakomo i ochoczo przypatrujemy się wiecznie „białym” wierzchołkom, głównie Kaukazu.

Zimowy Biwak na 2 tys. m.n.p.m

Zimowy Biwak na 2 tys. m.n.p.m

Reprezentujemy niemal dwa różne światy, na różnych płaszczyznach światopoglądowo i społecznie, a wspólnym mianownikiem są Góry! Pokusimy się o porównanie, iż tworzymy bardzo dobrze uzupełniający się duet, jak wielcy

Wojciech Kurtyka i Jerzy Kukuczka. Choć do ich umiejętności technicznych nam jeszcze daleko, to aspiracji na bycie sobą w dzisiejszym świecie nam nie brakuje, a za wzór warto stawiać sobie najlepszych.

Goniąc marzenia - przeczytanie hitu Touching the Void w oryginale - ekstra lekcja słownictwa technicznego

Goniąc marzenia - przeczytanie hitu Touching the Void w oryginale - ekstra lekcja słownictwa technicznego

W 2014 liczyliśmy na dobre gruzińskie przejścia na Kaukazie, m.in. z wejściem na Kazbek, a po cichutku również na Uszbę. Aczkolwiek jesteśmy teraz w punkcie, w którym czujemy się silni na naprawdę mocny wyczyn, a „złapanie dyszki” to dla Nas jedyna szansa na Góry Wysokie w tym roku. Kto wie może nasz sukces w tym projekcie okaże się trampoliną, aby na stałe
zagościć powyżej naszych marzeń!

Polisz Ambicja 2014

Ten Projekt nabrał realnych kształtów dzięki Konkursowi, ale niesamowicie ośnieżone szczyty Cordillera Huayhuash od lat kołatały się w naszych górskich marzeniach. Oczywiście ujrzeliśmy je w kultowym filmie Touching the Void - ekranizacji bestsellera Joe Simpsona. Zdobycie ajwyższego szczytu tego pasma o dźwięcznej nazwie Yerupajá, to czysta pokusa – sprawia wrażenie egzotycznej i niedostępnej – i taka właśnie jest. Z kolei odpowiednik hiszpańskojęzyczny El Carnicero znaczy nic innego jak Rzeźnik, a starcia z takim z wyzwaniem nie sposób zrezygnować.

Jerupaja Chico i Jerupaja Grande

Jerupaja Chico i Jerupaja Grande

Nadszedł właściwy czas, aby liznąć tej polskiej ambicji i zasmakować poważnego zadania w naszym górskim życiu!

Dlaczego Ambicja? Ostatnio zabraliśmy dobrego Kumpla Grzesia na Kozi Wierch - debiutant załoił go bez raków w bardzo dobrym stylu, a swój wyczyn określił właśnie mianem ambicja – jak się okazuje przy dobrej pogodzie z dużą motywacją i rozsądkiem można zrobić znacznie więcej niż mogłoby się wydawać!

Miejsce i czas działania

Andy peruwiańskie, Cordillera Huayhuash (Ameryka Południowa), pora sucha

Znajomość hiszpańskiego na pewno pomoże nam sprawnie poruszać się po Peru, a okres wyrypy planujemy na porę suchą tj. sierpień i początek września. Na sam trekking i akcję górską chcemy przeznaczyć ok. 3 tygodnie z hakiem, a kilka dni ekstra pochłonie małe zwiedzanie.

Jezioro - może okazać się naszym Base Campem

Zielone Jezioro - może okazać się naszym Base Campem

Nasz plan zakłada jak najkrótsze dotarcie w docelowo pasmo górskie, z możliwą jak największą wysokością możliwą do zdobycia po drodze celem aklimatyzacji przed stricto akcją wysokogórską. Trekking chcemy rozpocząć z Catajambo położonego 320 km od Limy. W tym celu zmierzając nad Wypadowe Zielone Jezioro, po drodze chcielibyśmy załoić dwa niemałe 5-tysięczniki, skąd zdjęcia powinny później uświetnić foto-relację z wyprawy, a nasze organizmy przygotować do wytężonego wysiłku na wysokości. Konieczne mogą być podejścia na lekko, bo na początku wyprawy pełne plecaki z żarciem powinny dać się we znaki.

Pierwszy Zew Gór Wysokich Trekking w Fogaraszach, Rumunia 2008

Pierwszy Zew Gór Wysokich Trekking w Fogaraszach, Rumunia 2008


Pasmo górskie Cordillera Huayhuash znajduje się stosunkowo blisko równika, co zapewnia stosunkowo niewielkie wahania temperatury, które w górach nie bardzo odbiegają od wyników z tatrzańskiej łagodnej zimy. Aczkolwiek stosunkowo duża nad poziomem morza wysokość może już nastręczyć problemów – przygotujemy się na to możliwie najlepiej – liczymy, iż nasze młode organizmy dadzą radę!

Czas wyprawy przypada na okres zimy na półkuli południowej, a rejonie równikowym na porę suchą charakteryzującą się bardziej stabilną.

Cel Wyprawy

Bez ogródek, naszym głównym celem jest wejście na szczyt Yerupajá 6635m.n.p.m. oraz bezpieczn z niego zejście, które mają zostać uzupełnione niesamowitym i mocnym trekkingiem, należącym do 1 z 10 najpiękniejszych przejść trekkingowych na Ziemi.

Jerupajá, grań pd-zach

Jerupajá, grań pd-zach

Cel główny

Szczyt – Yerupajá, El Carnicero – symbol niemałej trudności wspinaczkowej charakteryzujący Gó Wysokie, gdzie zagrożeniami są zmienna pogoda, problemy wysokościowe, niebezpieczne seraki. Aby się na niego wspiąćm planujemy ograniczyć ryzyko do minimum: na trasę wyznaczamy podejście od Pd i od Pd-Zach. Najbardziej popularną, al iorąc pod uwagę, ile jest skutecznych wejść wcale nie jest to umniejszające.

8h dobrego tj. bezpiecznego ataku na Rysy przy lawinowej 2ce zajęło nam 8h – 24 marzec 2014 „dziewicze”, bo torowane

8h dobrego tj. bezpiecznego ataku na Rysy przy lawinowej 2ce - wejście „dziewicze”, bo przetorowane - 24 marzec 2014

Rewersem głównego celu wyprawy, jest podjęcie wyzwania i zmierzenie się ze szczytem należącym do elity Wysokogórskiej – sprawdzenie ducha walki, w bezpiecznym kontekście wspinaczki górskiej.

Ósmy dzień trekkingu przez góry Ukrainy, długi weekend majowy 2013 – chyba moglibyśmy tak z miesiąc

Ósmy dzień trekkingu przez góry Ukrainy, długi weekend majowy 2013 – chyba moglibyśmy tak z miesiąc

Muto – z łaciny zmiana – cchcemy zrealizować cele wyprawy, a tym samym zmienić siebie na lepsze i choć trochę ten mały kawałek świata, z którym się zetkniemy.. eksplorując, poznając i reprezentując nasz kraj (Oczywiście żadne śmiecenie - wszystko zabieramy ze sobą, jak zawsze!).

Cele poboczne

Trekking wysokogórski po paśmie Cordillera Huayhuash, wraz z wejściem na niemałe 5-tysięczniki. Obcowanie z przyrodą, oddalenie od cywilizacji i szukanie klucza w błądzeniach człowieka w ta odległe i niełatwe góry. Oprócz tego mamy nadzieję, na chociaż pobieżne poznanie nielicznyc mieszkańców i ich kultury, którzy zamieszkują górskie wioski.

Stworzenie efektownej foto-relacji na poczet zobowiązań wobec sponsorów oraz jako promocja przyszłych wypraw. Spotkanie na dystans z legendarnym Siula

Grande i eksploracja firnowych śniegów oraz lodowca.

Sposób na realizację celu

Pojedynek, ala Bruce Lee – do walki trzeba podejść jakby to była gierka, ale brana na poważnie! Nie ma tu miejsca na pomyłki! Dopracowanie planu oraz rzetelne przygotowanie się do wyprawy pod względem kondycyjnym, logistycznym, technicznym i motywacyjnym.

Plan działania

Trekking

Dzień 1 Przylot do Limy
Dzień 2. Dojazd do Cajatambo (9h) 3400m
Dzień 3. Podejście pod Huaqsash 5644m;
Dzień 4. Trek do Wodospadów niedaleko Huayappa 4000m.
Dzień 5. Podejście pod Caramarca 5500m.
Dzień 6. Base Camp - Zielone Jezioro 4500m
Dzień 7. Rekonesans-odpoczynek
Dzień 8. Rekonesans-odpoczynek Depozyt?
Dzień 9. Camp I – Przełęcz pod Jerupayá 5700m.
Dzień 10. Szczyt Jerupajá 6635m– Camp I
Dzień 11. Dolina Caramarca
Dzień 12. Podejście pod Sacra 5548m
Dzień 13. Dolina Huacrish
Dzień 14.Jezioro Jahuacoacha
Dzień 15. Przełęcz Garagocha 4900m podejście na szczyt 5000m
Dzień 16. 5360m
Dzień 17. Jezioro Carhuacocha 4150m;
Dzień 18. Jezioro Carhuacocha odpocyznek;.
Dzień 19. Huayhuash Dzień 20. Dojazd do Limy Dzień 21. Lima i wylot

Trekking 65km z Cajatambo do Hauyhaush

Trekking 65km z Cajatambo do Hauyhaush

Nasz Trekking ma prowadzić przez stosunkowo duże wysokości, w tym chcemy załoić 5x5 szczytów > 5tys. m – – wychodzi razem Rzeźnik El Carnicero oraz fantastyczna piątka!!

Atak na szczyt

Po ok. 2 dniach odpoczynku połączonego z wypadami orientacyjnymi w okolicy szczytu Jerupajá dotrzemy na przełęcz na południowo-zachodniej grani 5700m, gdzie założymy umowny Obóz I. Dzięki temu ominiemy kłopotliwy coraz bardziej lodowiec. Atak szczytowy rozpoczniemy o świcie. Możliwe, iż trasa może być już wydeptana, co mogłoby się okazać pomocne. Spodziewamy się stosunkowo niewielkiej wspinaczki w mikście i liczymy się z koniecznością asekuracji z kilku stanowisk zwłaszcza w ok 6000m i 6300m. Od przedwierzchołka spodziewamy się wymagającego , mozolnego trawersu w tym niezwykłym peruwiańskim śniegu - poruszanie się wymagać będzie największej uwagi.  Na grani poruszać będziemy się na lotnej asekuracji. 930m. podejścia powinniśmy pokonać 6-8h. Zejście na powinno nam zająć dłużej jak 4h, czyli działając zgodnie z planem powinniśmy się wyrobić w ciągu 12h dnia.

Plan ataku szczytowego

Plan ataku szczytowego

Plan przygotowania kondycyjny

Jak przygotowanie do pojedynku bokserskiego – ok 3 miesiące przygotowań podzielone na okres wstępny z nasileniem ćwiczeń wzmacniających siłę i wydolność organizmu. Budowanie kondycji. W drugim okresie przewaga ćwiczeń technicznych z okresowymi sprawdzianami np. 1-dniowymi wypadami na dużą ilością przewyższeń.

Plan przygotowania techniczno-sprzętowego

Trening technik wspinaczkowych na ściance, w skale, a może również w mikście z naciskiem na rozpracowanie wszelkich wiązań linowych, tak aby w momencie nagłego odwrotu działać błyskawicznie i bezbłędnie.

Kompletowanie niezbędnego sprzętu wspinaczkowego jak śruby lodowe i innego potrzebnego do zrealizowania planu jak ładowarka słoneczna, ekstra karty pamięci itp. nie zostawiamy nic na ostatnią chwilę!

Po 20m zjeździe po Górach chodzimy ekstra bezpiecznie - Zejście ze Sławkowskiego Szczytu 2014

Po 20m zjeździe po Górach chodzimy ekstra bezpiecznie - Zejście ze Sławkowskiego Szczytu 2014

Plan przygotowania medialnego

Prezentacja Projektu przed i po wyprawie w ramach współdziałania z Portalem Górskim. Przez lata stroniliśmy od brylowania na fejsbukach, ale zobowiązując się
na sponsoring aktywnie będziemy reklamować sponsora głównego Portal Górski oraz mam nadzieję sponsorów wspierających (przydałyby się ekstra gadżety typu dodatkowy obiektyw do NEX-a, czy kamerka GoPro).

Na lokalnej arenie z rodzinnego Jasła nasza Wyprawa może wzbudzić niemałe zainteresowanie i liczymy na pozyskanie choć kilku drobnych sponsorów, a następnie możemy liczyć na przedstawienie Wyprawy na cyklicznych Spotkaniach z Podróżnikami.

Przygotowanie foto-relacji to czysta i przyjemna formalność, którą mam nadzieją zrobić w dobrym stylu – w końcu to Wyprawa Marzeń.

Kosztorys wyprawy

Bilet samoloty z lotniska w Europie do Limy i z powrotem dla 2 osób – 6tys. zł
Transport na i z na lotniska np. Frankfurt nad Menem – 500zł; Transport w Góry – 400zł;
Pozwolenia na trekking/ Camping – 200zł;
Lima Hotel – 2 x 2os. – 300zł; Wyżywienie – 600zł; Doinwestowanie w sprzęt:
o Szpej wspinaczkowy: 1000zł;
o Trekkingowy: 800zł;
Ubezpieczenie: 300zł;

Budżet

W naszym budżecie chcemy, aby sponsoring Portalu Górskiego pokrył przede wszystkim koszt przelotów i liczymy się, iż będziemy musieli dołożyć do wyprawy łącznie ok. 2-4 tys. zł – Wyprawa Marzeń jest tego warta!

Szanse na powodzenie wyprawy

Na drodze do sukcesu stanąć nam może jedynie Matka Natura. Pogoda jest zmienna, a w tych górach to jest to norma, nawet z porę suchą.

Do Góry Jerupajá chcemy dotrzeć możliwie szybko, a atak szczytowy może zostać odciągnięty w czasie, bo min. 2 dni zapasu musimy mieć, a poza tym trekking można zmodyfikować i wcześniej go zakończyć. Aczkolwiek, tylko fatalne warunki na Górze mogą nas zawrócić i najpierw chcemy „dotknąć” naszej Góry.

Mamy górskie doświadczenie, szacunek do Gór i tak wielką Motywację, który wystarczy na podjęcie Próby wzniesienia się na poziom naszych górskich marzeń, aby wejść na szczyt Jerupajá i oprócz tego pięć 5-tysięcznikow!

3-ci dzień w Tatrach Wysokich, 4-ty 2tysięcznik – Świnica z wejściem na patelni - marzec 2014

3-ci dzień w Tatrach Wysokich, 4-ty 2tysięcznik – Świnica z wejściem na patelni - marzec 2014

Informacje o wyprawie

Nazwa wyprawy: Polisz Ambicja 2014
Lista uczestników: Bogumił Matuła, rocznik 1984 (30 lat) Krzysztof Zabawa, rocznik 1984 (30 lat)
Miejsce wyprawy: Cordillera Huayhuash, Andy peruwiańskie
Termin wyprawy: Sierpień / Wrzesień 2014

Projekt graficzny: Polisz Ambicja 2014 – pd-zach. grań Jerupajá, zdjęcie z Rysów 2014 z obydwoma członkami
Wyprawy przy wietrze dochodzącym do 80km/h – 12kg plecak zwiany został 15m!

Przed Nami Kolejne Górskie Marzenie

Przed Nami Kolejne Górskie Marzenie

Szczegółowy projekt wyprawy w pliku PDF dostępny TUTAJ