Zakończone

Pełen trawers obu ośmiotysięcznych wierzchołków masywu Gasherbrum nie udał się jeszcze nigdy. Najbliższymi celu byli w 1984 roku Reinhold Messner i Hans Kammerlander wspinając się w kierunku GII =>GI. Kolejną próbą, podjętą w 2008 roku w przeciwnym kierunku, był projekt Piotra Morawskiego i Petera Hamora.

[...] Mógłbym dorzucić do kolekcji inną górę z korony, Górę Kościuszki. Ale regulamin! Napisano coś o powadze przedsięwzięcia. No i będzie to poważne przedsięwzięcie, dlaczego? Ponieważ chciałbym, zabrać ze sobą moją żonę. [...] Może dzięki zdobyciu jednego, że szczytów Korony Ziemi rozbudzę w niej miłość do gór na tyle, aby kiedyś dotrzymała mi towarzystwa podczas większego wyzwania.”

Chan Tengri to szczyt idealny, smukły i geometryczny, o kształcie piramidy z trudnymi do zdobycia ścianami. To powoduje, że bywa potocznie nazywany „Małe K2”. W języku ujgarskim jego nazwa oznacza „Pan Niebios” lub „Pan Dusz”. Ponieważ Pan Niebios zbudowany jest z marmuru, o zachodzie słońca często przybiera kolor głębokiej czerwieni, skąd wzięła się kazachska nazwa Kan Tau (Krwawa Góra).

Żona mówiła – jedźmy w tym roku do Wenecji! – po chwili dodała, spodziewając się braku entuzjazmu z mojej strony – no to jedźmy do Notre Damme! – oczekując na kolejny wykręt. - No to jedźmy! – odpowiadam – i tu, i tu. – Znam jednego Wenecjanina i również znam Dzwonnika. Obaj są wielcy… I tak zrodził się pewien plan wspólnego wyjazdu, pewnego rodzaju kompromis.

Naszym głównym celem jest zdobycie Elbrusa (5642m n.p.m.), który przez niektórych alpinistów uważany jest za najwyższy szczyt Europy. Zatem jest on jednym z 9-ciu trofeów Korony Ziemi, które w przyszłości chcemy skompletować.”