Zaczyna się od początku, Simone i David wychodzą dzisiaj z BC, zobaczą czy będzie możliwość podjęcia ataku na Nanga Parbat. Karl Gabl, mówi o sobocie 15 lutego. W tym dniu, ma wiać około 35 km/h. Warunki nie są idealne, a można nawet powiedzieć, że są gorsze od tych, które mieliśmy ostatnio. Chodzi tu przede wszystkim o to, że dni poprzedzające zaplanowany na sobotę atak szczytowy, oraz następne dni po nim, niestety są wietrzne i zimne...

Szczegółowe prognozy Karla są jasne. Nie należy się spodziewać optymistycznych warunków czy stabilnej pogody, przynajmniej do momentu, gdy nie nastąpią jakieś zmiany. Innymi słowy warunki nie są idealne, ale to najlepsze co można znaleźć w wykresach na najbliższe dziesięć, piętnaście dni. Warto więc wykorzystać tą szansę i próbować. Jeżeli w C2, będą na tyle dobre warunki pogodowe, a chodzi tu głównie o wiatr, że nie trzeba będzie wracać do BC, to jest szansa. Tym razem Simone i David, mają ze sobą super lekkie plecaki, ze wszystkim co będzie im potrzebne do ataku szczytowego. To im pozwoli na zaoszczędzenie sił w pierwszym dniu. To już da jakąś przewagę. Tomasz i Paweł, wyszli dziś rano. Ze swojej strony również muszą postawić wszystko na jedna kartę, jeżeli chcą atakować szczyt.

Tłumaczyła Małgorzata Klamra

źródło: Emilio Previtali

 DSC6122_resize