Kazbek Winter Expedition 2014

Siedzimy w Tbilisi i generalnie zwiedzamy lokalne zabytki i zakazany się lokalną kuchnią. Pośmigaliśmy po skalnym mieście, grotach w piaskowcu, powstały ponad dwa tysiące lat temu...ciekawe, a i potencjał boulderowy jest;-)

Witajcie! Wyszliśmy w góry cztery dni temu, pierwszego dnie warunki były całkiem ok, szło się dobrze, rozbiliśmy się z noclegiem na wysokości 2800, rano pogoda bajkowa! Zebraliśmy się i w drogę, jednak doszliśmy w okolice lodowca Gergeti i nastąpiło załamanie pogody.

Powoli pakujemy się, sprzęt zebrany - zorganizowany, sprawdzony, jeszcze tylko drobne zakupy jakiegoś prowiantu na akcję górską, wprowadzenie koordynatów GPS i w drogę!

Dotarliśmy do Tbilisi, załatwiliśmy sobie nocleg, teraz pozostaje jedynie kwestia gazu, ale wiemy juz co i jak.

Słoneczne popołudnie spotykamy się u Piotrka, jak zawsze na kawę... Wracaliśmy ze sklepu i wtedy Piotrek powiedział: "znalazłem tanie bilety do Gruzjii... i sprawdziłem na co można tam wejść... Kazbek 5033m n.p.m Jedziesz?" no jasne kiedy? 28.01.2014 6.15 am wylatujemy do miasta Kutaisi w Gruzji.