W Karakorum wszystko póki co przebiega zgodnie z planem. Polscy himalaiści kilka dni temu wyruszyli z Askole. Udali się w wędrówkę o długości ponad 100 km. Taki dystans trzeba pokonać, by po wielodniowym trekkingu dotrzeć pod K2 (8611 m n.p.m.), gdzie będzie można usytuować bazę.

Następnie karawana dotarła do Jhola (3200 m n.p.m.). To swego rodzaju obóz, będący dobrym punktem wypoczynkowym. Panowie nie narzekali na temperatury, które w regionie są całkiem znośne jak na zimowe okoliczności.

K2

Kierownik wyprawy, Krzysztof Wielicki nadesłał wiadomość o poniższej treści:

„Jesteśmy w Bardumal II nieopodal Jhola. Przeprawa przez rzekę przy minus 10 stopniach Celsjusza była trudna, ale ostatecznie wszyscy wieczorem dotarli na biwak. Tragarze grzeją się przy ogniskach. Jutro etap do Paiju położonego na wysokości ok. 3650 m n.p.m..Wszyscy czują się dobrze”

Już kolejnego dnia karawana ruszyła w dalszą drogę. Ekipa miała do pokonania ok 15 km drogi do Pajiu, miejsca na kolejny obóz.

„O godzinie 7:30 lokalnego czasu rozpoczęliśmy drugi dzień trekkingu. Dzisiaj idziemy do Paiju. Podczas trwania wyprawy będę miał ze sobą geolokalizator. Pod tym adresem http://adambielecki.pl/spot będziecie mogli sprawdzić moją aktualną pozycję. Pozdrawiam!” - napisał na swoim profilu Facebook Adam Bielecki.

Krzysztof Wielicki / fot. Piotr TomalaKrzysztof Wielicki / fot. Piotr Tomala

Po przejściu tego odcinka trasy nadeszła kolejna wiadomość od Krzysztofa Wielickiego:

„Po 6,5 h marszu w całkowitym zachmurzeniu i -12 stopniach Celsjusza osiągnęliśmy Paiju. Zimny biwak. Wszyscy zdrowi.”

Aktualnie Karawana dotarła do Khumburtse (ok. 4050 m n.p.m.), by następnie skierować się do Urdukas.

„Jesteśmy w Khumburtse - 2h przed Urdukas. Dla tragarzy to ciężkie warunki. Wielki szacunek dla nich, są bardzo dzielni! Pogoda się poprawia. Pozdrowienia! Krzysiek.” – napisał kierownik wyprawy.

Oczywiście nie można pominąć faktu, że nasza himalajska legenda obchodziła swoje urodziny! Z pewnością największym prezentem dla Krzysztofa Wielickiego będzie bezpieczny przebieg całej wyprawy, bez względu na jej rezultaty.

Bartek Andrzejewski

Źródła:
polskihimalaizmzimowy.com

{youtube}2SPbyOcdDMA{/youtube}