Rok 2015 już za nami, dużo się w nim działo także na Polskiej arenie wspinaczkowej. Padły nowe życiówki, wyznaczono nowe linie, niewątpliwie poprzeczka z roku na rok podnoszona jest coraz wyżej. Oto przegląd naszych rodzimych sukcesów wspinaczkowych.

Z liną...
Jednym z większych sukcesów w tym roku może pochwalić się Mateusz Haładaj. W maju przeszedł drogę Papichulo 9a+ w hiszpańskiej Olianie. Póki co jest jedynym Polakiem, który pokonał linię o takiej trudności. Poprzednie ‘życiówki’ Mateusz robił w Santa Linya. Jednak postanowił spróbować czegoś bardziej pionowego i trafił właśnie do Oliany. Najtrudniejszą częścią okazała się górna część drogi, która charakterem przypominała nieco piaskowiec z płaskimi chwytami i dobrym tarciem. Już w marcu miał udane próby, jednak ostatecznie dopiero dwa miesiące później udało mu się wrócić i z sukcesem poprowadzić pierwsze polskie 9a+.

Mateusz na Papichulo, fot.Manabu-YoneyamaMateusz na Papichulo, fot.Manabu-Yoneyama


Świetny sezon miała Karolina Ośka. Pokonała dwie drogi o trudnościach VI.6+. Pierwsza padła Próba Turinga na Dupie Słonia. Warto dodać że jest to drugie kobiece przejście tej drogi. Pierwszego dokonała Kinga Ociepka. Druga to Ekspozytura Szatana na Pochylcu. Warto też dodać że Karolina wielokrotnie pokonywała też drogi o trudnościach VI.6.

Kasia Ekwińska (Team Heartbeat) także nie próżnowała. Pokonała w tym roku pierwsze westowe 8b - Racing in the Street we francuskim Guillestre.

Swoją życiówkę wyrównała Nina Gmiter (Team Heartbeat) , która dorzuciła już drugą 8c w swoim dorobku. Droga padła w wąwozie Verdon w sektorze Ramirole. Dodatkowo pokonała w stylu OS El Repte 8a.

Wiele się działo także u panów. Wiele działo się w jaskini Mamutowej. Najtrudniejsza droga bulderowa w jaskini Las Vegas Parano VI.7+ doczekała się kilku dobrych przejść. Drogę zrobili Między innymi Mateusz Haładaj, Adrian Chmiała, Adam Mach czy Piotrek Schab. Przejścia te były już bez sztucznych ułatwień.

Adam Mach może się cieszyć z udanego sezonu. Mamutowa była dla niego sprzyjającym miejscem. Przeszedł tam drogi o trudnościach VI.7, VI.7+ oraz swoje pierwsze VI.8 Sprawę Honoru. Także w Adrian Chmiała i Mateusz Haładaj rozprawili się z tą drogą. Jaskinia dla wielu była łaskawa. Mocnymi przesjciami VI.7 mogą pochwalić się również Mateusz Mazur ( pierwsze VI.7 Fumar Perjudica), Łukasz Dęsbowski (VI.7 Fumar Perjudica) czy Michał Jaworski (VI.7 Vairagya).

Z kolei Łukasz Dudek nie oddał się całkowicie wspinaniu wielkościanowemu i dodał do swojego dorobku 9a przywiezioną ze słoweńskiego Ospu.

Łukasz Dudek-obsesja 8C, fot.Jacek MatuszekŁukasz Dudek-obsesja 8C, fot.Jacek Matuszek


Nasi wspinaczkowi juniorzy też nie próżnowali. 11- letni Kostek Sobański poprowadził swoje pierwsze 8a. Kostek wpiął linę w ring zjazdowy na drodze La sombra del viento znajduje się w Margalefie w sektorze Raco de la Finestra. Z kolei Ida Kupś (Team Heartbeat) wczasie wakacji pokonała wiele ósemkowych dróg. Najmocniejsza to Alter Ego 8b w Rodellar. Doda tkowo piętnastolatka może pochwalić się 8a zrobioną w pierwszej próbie – Gameboy Plus, w Arco.

Ida, Alter Ego 8b, fot.Stefan MadejIda, Alter Ego 8b, fot.Stefan Madej


Bulderowo
Tutaj również padł polski extreme. Tym razem dokonała tego Sylwia Buczek. Jako pierwsza polka pokonała bulder o wycenie 8A+! Podczas minionego sezonu Sylwia – jak sama mówiła: ‘Na początku roku postanowiłam, że w tym sezonie skupię się bardziej na wspinaniu w skałach niż startach w zawodach. Teraz wiem, że była to dobra decyzja. Przejście 8A+ tylko mnie w tym utwierdziło. Lubię wspinać się po trudnych sekwencjach, a do tego mam wystarczająco dużo cierpliwości, co według mnie procentuje na wymagających boulderach w skałach.". Sukces przyszedł w drugiej części roku. Zawodnicza KS Korona Kraków zatopowała na w Austrii, w rejonie Silveretta, na bulderze Freerunner Direct. Dodatkowo na tym samym wyjeździe podło kilka 8A, a w całym sezonie aż dziesięć.

Sylwia Buczek na Freerunner, fot.arch. Sylwia BuczekSylwia Buczek na Freerunner, fot.arch. Sylwia Buczek


Łukasz Dudek choć znamy go z mocnych przejść z liną oraz wielowyciągówek nie odpuszczał w tym roku bulderów. W listopadzie wyznaczył pierwszy w Polsce problem o wycenie 8C w Kusiętach w Dabielskim Schronisku, nie bez powodu nazywa się Obsesja. ‘Mogę być tylko pewien, że doszedłem do kresu swoich fizycznych możliwości. Ani w przeszłości, ani w przyszłości nie będę w stanie zrobić nic trudniejszego. Problem zawładnął moim umysłem, stał się swego rodzaju obsesją... Cieszę się, że jestem już wolny…”

Nową 8B Średnie napięcie wyznaczył Paweł Jelonek także w Kusiętach. Z wypadu do Szwajcarii przywiózł Vecchio Leone 8B. Boulderową 8B może pochwalić się też Tomek Kazimierski – Kadej, który sięgnął topu na problemie Polish Star w okolicach Szklarskiej Poręby.

Z kolei na Wyspach Brytyjskicg Dawid Skoczylas pokonał w rejonie Roche Abbey linię Serendipity o trudnościach 8B+. To trzeci tak trudny bulder pokonany przez Polaków za granicą. Wcześniej dokonali tego Dominik Kobryń i Michał Ginszt.

Dobrymi przejściami może pochwalić się także Gosia Rudzinska, która w Ostaszu pokanała trudne 7C+, wyceniane kiedyś jako 8A Festival Experimentalnich Kultur.


Na zawodach…
Na arenie międzynarodowej świetnie prezentował się w tym roku Andrzej Mecherzyński-Wiktor. Jego największy sukces to szóste miejsce w Pucharze Świata w boulderingu Chongqing oraz ósme w Kanadzie! Powtórzył tym samych swój wynik sprzed 11 lat (2004rok).

Mechanior podczas zawodówMechanior podczas zawodów


Edyta Ropek regularnie zajmowała czołowe miejsca w zawodach z cyklu Pucharu Świata we wspinaczce na czas. Wywalczyła raz drugie a raz trzecie miejsce, pokonując m.in. aktualną rekordzistkę świata Julię Kapline. Swój sukces w tej dyscyplinie dołożył też Marcin Dzieński, który ustanowił nowy rekord Polski.

Dużymi sukcesami może pochwalić się Natalia Terlecka (Team Heartbeat), która zdominowała portugalskie zawody wspinaczkowe. Wygrywała zarówno w zawodach bulderowych, m.in. w Pucharze Portugalii a także Mistrzostwach Portugalii w prowadzeniu gdzie była bezkonkurencyjna.

Natalia Terlecka, droga półfinałowa, fot.Maciej SzopaNatalia Terlecka, droga półfinałowa, fot.Maciej Szopa


Z dobrej strony pokazała się także nasza juniorka Patrycja Chudziak, która w Arco nie miała sobie równych i w czasówkach wygrała Mistrzostwa Świata Juniorów.

Na rodzimym podwórku cały Puchar Polski Puchar Polski w Boulderingu wygrała Paulina Kalandyk ( tuż przed Kasią Ekwińska) a wśród panów - Jakub Jodłowski.